Wall Street Journal donosi, że USA powstrzymały się przed wdrożeniem nowych sankcji wobec Korei Północnej w nadziei na udane rozmowy o spotkaniu prezydenta Donalda Trumpa z jego odpowiednikiem koreańskim Kim Dzong Unem. Mogą one uderzyć w Chiny i Rosję.
Nowe sankcje mogłyby uderzyć w firmy z Chin i Rosji. Zawierają listę trzydziestu firm, w tym część z wymienionych krajów. Podmioty chińskie i rosyjskie pomagają w szmuglowaniu węgla z Korei Północnej oraz ropy do tego kraju pomimo sankcji międzynarodowych na tego rodzaju dostawy.
Prezydent USA poinformował w ostatnim czasie, że nie dojdzie do skutku spotkanie z liderem Korei Północnej zaplanowane na 12 czerwca w Singapurze. Powodem miała być agresywna retoryka reżimu w Pjongjang. Potem jednak Trump przyznał, że nadal liczy na spotkanie z Kimem.
Wall Street Journal/Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Uderzenie w embargo naftowe. Wojna nerwów o Koreę Północną