Międzynarodowa Agencja Energii ostrzega, że ze względu na spadek wydobycia w Wenezueli i możliwe obniżenie eksportu ropy z Iranu przez sankcje USA, do końca 2019 roku na rynku może zabraknąć 1,5 mln baryłek dziennie.
Niedobór ropy
[tt]Według MAE spadek wydobycia ropy w Wenezueli jest nie do zatrzymania[/tt]. Trend wzmacniają wygrane spółek zachodnich w sądach i późniejsza konfiskata aktywów wenezuelskich. Chociaż S&P Global Platts przewiduje, że wyniesie tylko 200 tysięcy baryłek, a Energy Intelligence – 540 tysięcy, to [tt]według MAE spadek eksportu z Iranu będzie analogiczny do notowanego w okresie wprowadzenia sankcji w 2011 roku[/tt].
Luzowanie porozumienia naftowego
[tt]Na obawy o niedobór ropy może odpowiedzieć grupa OPEC+ odpowiedzialna za porozumienie naftowe[/tt] ograniczające podaż surowca o 1,8 mln baryłek dziennie. Kwota cięć jest przekroczona o 150 procent i Rosja zaapelowała o luzowanie układu. Według Bloomberga OPEC+ mogłoby wypuścić na rynek do dodatkowo milion baryłek dziennie. Do dyskusji na ten temat dojdzie na szczycie w Wiedniu 22 czerwca.
Prognozy MAE
Tymczasem [tt]Arabia Saudyjska i Rosja już zwiększają wydobycie[/tt], o czym informował BiznesAlert.pl. Według Agencji kraje OPEC z Bliskiego Wschodu są w stanie zwiększyć szybko wydobycie o 1,1 mln baryłek na dzień. Z jej prognoz wynika, że zapotrzebowanie globalne wzrośnie w tym roku o 1,4 mln baryłek do 99,1 mln baryłek dziennie. Wzrośnie także podaż z krajów spoza OPEC, głównie dzięki USA, o 2 mln baryłek dziennie.
Kommiersant/Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Luzowanie porozumienia naftowego. Powrót wojny cenowej?