W raporcie Najwyższa Izba Kontroli pozytywnie ocenia zapewnienie ciągłości i uniknięcie ryzyka przerw w dostawach gazu, to jest stwierdzenie najważniejsze w raporcie – powiedział w poranku Programu Trzeciego Polskiego Radia prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Marcin Kosiniak-Kamysz.
Pytany czy w 2010 roku można było uzyskać niższą cenę powiedział, że nawet jeśli tak, to poprzedni minister Skarbu Państwa w rządzie PiS Wojciech Jasiński bezrefleksyjnie podpisał umowę na dostawy gazu „ze względów na bezpieczeństwo energetyczne”.
– Udało się osiągnąć wiele, jak pewność dostaw czy decydowanie w sprawie transportowanego przez terytorium Polski gazu, a po 2012 roku udało się obniżyć jego cenę – powiedział prezes PSL.
-Zastanawiające dlaczego teraz opublikowany jest ten raport. Czy to przygotowanie do rozmów z Rosją na temat dostaw? Jeśli tak, to jest to najgorszy sposób z możliwych – powiedział Kosiniak Kamysz. – Jestem przekonany o rzetelności, sumienności i zaangażowaniu ówczesnego ministra gospodarki Waldemara Pawlaka. Nadrobił to, co zaniedbał Jasiński – zakończył.
Raport NIK
Klauzulę tajności nad raportem NIK dotyczący umowy gazowej z 2010 roku zniesiono 27 czerwca na podstawie decyzji Prezesa Najwyższej Izby Kontroli z dnia wcześniej. NIK wytknął wówczas szereg nieprawidłowości ministerstwu gospodarki, które prowadziło rozmowy negocjacyjne ze stroną rosyjską. O ujawnienie raportu zabiegał właśnie Naimski, który w lutym 2017 r. zwrócił się w tej sprawie do prezesa NIK. Wymagało to jednak zniesienia klauzul tajności z poszczególnych dokumentów. Według Izby ówczesny minister gospodarki oraz szef KPRM 12 października 2012 r. skorzystali z prawa odmowy podpisania protokołów kontroli NIK dot. umów gazowych z lat 2006-2011; odmowy poprzedzono złożeniem zastrzeżeń do protokołu.
– Przedłużenie monopolu Gazpromu, utrata kontroli nad EuroPolGazem poprzez zgodę na wspólne podejmowanie decyzji. Pakiet negocjowanych umów to było de facto wstrzymywanie rozwoju projektów dywersyfikacyjnych – powiedział na konferencji prasowej Pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski, który po publikacji tajnego dotąd raportu o kontrakcie jamalskim z 2010 roku przedstawił stanowisko dotyczące rozmów gazowych z Rosją w latach 1998 – 2000.