Alert

PGNiG: 28 ładunków LNG w 2019 roku. Po 2022 roku Baltic Pipe zamiast Gazpromu

Podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdroju prezes PGNiG dokonał znaczącej deklaracji. Liczy na to, że po 2022 roku Polska zastąpi dostawy gazu od rosyjskiego Gazpromu importem z Norwegii przez planowany gazociąg Baltic Pipe.

– Mamy absolutnie bezwzględną konieczność sprowadzenia 28 statków z LNG w przyszłym roku, co najmniej, ale niezależnie od okoliczności. Budujemy swój portfel i musimy do takiej ilości dowieźć – powiedział Woźniak.

– Wbrew dziwnym głosom Baltic Pipe idzie zgodnie z harmonogramem po stronie każdego z operatorów: Gaz-System, Energinet.dk i Gassco. Nie ma kontrowersji, nie ma sporów, ani opóźnień. Jako PGNiG dostosowujemy nasz portfel do zdolności przesyłowej tej rury, aby usunąć ten kontrakt na razie niezbywalny i zastąpić w 2022 roku dostawy z kierunku wschodniego dostawami z Zachodu, po to, aby Baltic Pipe zastąpił nam dostawy ze Wschodu w 100 procentach – podsumował prezes.

Słowa prezesa następują dzień po wypowiedzi ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego dla RIA Novosti, w której zadeklarował, że Polska jeszcze nie podjęła decyzji odnośnie umowy na dostawy z Rosji, tzw. kontraktu jamalskiego, który kończy się w 2022 roku.

Wojciech Jakóbik

ME: Polska ma czas na decyzję o kontrakcie jamalskim


Powiązane artykuły

Plantatorzy tytoniu na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Poznań to nie jest miasto dla przedszkolaków

Inwestycja w nowe przedszkole na poznańskim Grunwaldzie zamieniła się w wielomiesięczną batalię z Urzędem Miasta. Z jednej strony – determinacja...

Ministerstwo Zdrowia kpi z parlamentarzystów

Jeśli zastanawialiście się kiedyć, jak wygląda olewanie pytań z Sejmu, to jest najlepszy przykład. Sprawa szczepień przeciw pneumokokom u dzieci,...

Udostępnij:

Facebook X X X