Rosja zakończyła załadunek paliwa do dwóch reaktorów swojej pierwszej pływającej elektrowni atomowej, Akademik Łomonosow. Rosenergoatom, podmiot zależny Rosatomu, ogłosił to wydarzenie kamieniem milowym, uznając je za ostatni, kluczowy etap przed fizycznym uruchomieniem elektrowni.
Załadowanie paliwa do reaktorów na pokładzie pływającej elektrowni rozpoczęło się 24 lipca. Akademik Łomonosow ma swoją bazę w Murmańsku na terenie Atomflotu, kolejnej filii Rosatomu. Zostanie odholowany i uruchomiony w Peweku, najbardziej wysuniętym na północ mieście Rosji, gdzie stopniowo zastąpi elektrownie jądrowe Bilibino i Chaunskaya, które są wycofywane z eksploatacji.
Witalij Trutniew, szef budowy i eksploatacji pływającej elektrowni jądrowej, powiedział, że do końca tego roku zakończą się wszystkie końcowe operacje technologiczne w obiekcie. Fizyczne uruchomienie dwóch bloków reaktorów rozpocznie się w nadchodzących tygodniach, po uzyskaniu zgody od rosyjskiego regulatora Rostechnadzor.
Akademik Łomonosow, mierzący 144 metry długości, 30 metrów szerokości i posiadający wyporność 21 000 ton, opuścił Stocznię Bałtijski Zawod w Sankt Petersburgu 28 kwietnia. Do Murmańska przypłynął 17 maja, po holowaniu przez ponad 4000 kilometrów i podróży przez cztery morza: Bałtyk, Północne, Norweske i Barentsa. Rosatom poinformował, że pracuje już nad drugą generacją pływającego bloku jądrowego, który będzie wyposażony w dwa reaktory RITM-200M, każdy o mocy 50 MWe. Zauważono, że chociaż mają większą moc wytwórczą, nowe „zoptymalizowane” jednostki będą mniejsze niż te używane przez Akademika Łomonosowa.
World Nuclear News/CIRE.pl