DrogiInfrastrukturaWszystko

Gorzkowski: Mamy za mało autostrad by co chwila przedzielać je szlabanami

Elektroniczny system poboru opłat za autostrady z urządzeniem pokładowym (tzw. OBU) proponuje wicepremier Elżbieta Bieńkowska. Jest to konsekwencją podjętej w kwietniu kierunkowej decyzji o rozpoczęciu prac nad zastąpieniem manualnego systemu poboru opłat.  Nowy system ma umożliwić pobór opłat w sposób bezbramkowy, czyli bez istnienia barier w postaci miejsc poboru opłat powodujących ograniczenia w ruchu.

– Polska tak naprawdę zaczęła budować autostrady dopiero w XXI wieku. Zaś system opłat za przejazd drogami i mostami to XIX-wieczna formuła, która zaczęła się w USA od pobierania płatności za przejazd mostami za pomocą monet wrzucanych do specjalnych pojemników – przypomina w rozmowie z naszym portalem Krzysztof Gorzkowski, dyr. ds. PR i marketingu w Kapsch Telematic Services sp. z o.o.

Jego zdaniem z oczywistych powodów w krajach, które były wcześniej rozwinięte, wprowadzane są obecnie systemy elektroniczne opłat, płynnie zastępujące systemy manualne. Chociażby we Włoszech, na jednym z największych placów poboru w Europie, przy wjeździe na obwodnicę Rzymu, jeszcze kilkanaście lat temu z 18 tam istniejących stanowisk, tylko na dwóch można było zapłacić elektronicznie kartą zbliżeniową (pay pass). Obecnie te proporcje są dokładnie odwrotne.

– Na większości stanowisk funkcjonuje obsługa elektroniczna – automatycznie podnoszący się szlaban w momencie, gdy podjeżdża samochód. Już tylko na dwóch stanowiskach można zapłacić gotówką – mówi dalej dyr. Krzysztof Gorzkowski. – Przy czym jedno z nich działa z obsługą personelu, zaś na drugim trzeba samemu wrzucić w odpowiednie miejsce monety lub banknoty. Z kolei w krajach, w których funkcjonują winiety, np. w Austrii lub w Czechach zastanawiają się jak się z nich wycofać. I jak zastąpić je systemem elektronicznym. Ponieważ są one nieefektywne.

Zdaniem Krzysztofa Gorzkowskiego chodzi o to, by nie przegradzać szlabanami w poprzek wciąż małej liczby autostrad, które mamy. Zatem opłata elektroniczna za przejazd jest jedynym rozwiązaniem, z którym Kapsch się zgadza.

– Co więcej, w naszym kontrakcie z GDDKiA, jest punkt, mówiący o tym, że mamy obowiązek rozwijać elektroniczną formę opłaty także od samochodów osobowych na odcinkach zarządzanych przez GDDKiA – twierdzi dyr. ds. PR i marketingu w spółce Kapsch. – Z naszej perspektywy nie może być innej niż nasza firmy rozwijającej e-myto dla samochodów osobowych na polskich autostradach, ponieważ podpisaliśmy umowę na podstawie wygranego przetargu przygotowanego przez Skarb Państwa i GDDKiA. Zobowiązaliśmy się w nim do wprowadzenia w naszym kraju systemu elektronicznych systemu poboru opłat zarówno od samochodów ciężarowych, jak i samochodowych. Powtórzę, że w kontrakcie Kapscha z GDDKiA jest taka klauzula.

To dlatego – przypomina dalej Krzysztof Gorzkowski już dwa lata temu uruchomiliśmy usługę viaAuto. Ale jest to tylko częściowe ułatwienie w stosunku do powszechnie obowiązującego obecnie systemu, dlatego, że na odcinkach, gdzie opłaty za przejazd muszą wnosić także kierowcy aut osobowych, są zainstalowane bramki, co prawda podnoszone automatycznie.

– W momencie gdy szlabany znikną mamy nadzieję, że przynajmniej do 2018 r. to my będziemy operatorem systemu – stwierdza dyrektor. – Już w lutym tego roku przedstawiliśmy na prośbę ministerstwa infrastruktury oraz GDDKiA szczegółowy harmonogram wdrożenia elektronicznego systemu poboru opłat. W marcu odbyło się spotkanie ministerstwie, na którym wszyscy zgodzili się, że jest to jedyne rozwiązanie. Harmonogram ten przewidywał, że w 2015 r. elektroniczny system testowo będzie wprowadzony na kilku odcinkach, a w całej Polsce – od 2016 roku.

Jak podkreśla Krzysztof Gorzkowski jego firma czeka obecnie na decyzję ministerstwa i GDDKiA, akceptującą ten plan. Z punktu widzenia Kapsch Telematic Services rozmowy o ewentualnym nowym operatorze systemu są kompletnie pozbawione sensu. Jest to bowiem działanie sprzeczne z zapisami kontraktu Kapscha z GDDKiA.


Powiązane artykuły

Srebro. Fot. KGHM, foto ilustracja

Polska potęgą srebra. Zachód ma na nie chrapkę

Amerykańska Służba Geologiczna dokonała przeliczenia polskich zasobów srebra, oceniając je jako największe na świecie, pozostawiające daleko w tyle dotychczasowych liderów branży....

PSG: Tereny dotknięte powodzią otrzymają nowy gazociąg

Spółka poinformowała o otrzymaniu decyzji lokalizacyjnej dotyczącej gazociągu Otmuchów-Paczków (powiat nyski), na terenach, które zostały dotknięte przez zeszłoroczną powódź. Infrastruktura...

Polska i kraje bałtyckie zbliżają się by chronić energetykę

Polska oraz Litwa, Łotwa i Estonia podpisały memorandum dotyczący współpracy w zakresie ochrony infrastruktury energetycznej. W lutym bieżącego roku kraje...

Udostępnij:

Facebook X X X