„Aby dzięki energetyce jądrowej przestawić gospodarkę na innowacyjne tory i odpowiedzieć na wyzwania związane z ochroną klimatu, potrzebujemy odpowiednio przygotowanych kadr” – powiedział dyrektor Departamentu Energii Jądrowej Ministerstwa Energii podczas otwarcia 10. Międzynarodowej Szkoły Energetyki Jądrowej, która odbyła się w dniach 26-29 listopada 2018 r. w Warszawie. W wydarzeniu, organizowanym przez resort energii i Narodowe Centrum Badań Jądrowych, uczestniczyło prawie 200 osób z Polski i zagranicy.
Szeroko pojęty przemysł jądrowy w Unii Europejskiej zatrudnia 470 tysięcy osób. Budowa elektrowni jądrowej to utworzenie tysięcy miejsc pracy, także tych wysoko wyspecjalizowanych o dużej wartości dodanej, które wymagają wysokich kompetencji, ale jednocześnie oferują wysokie zarobki. Elektrownia jądrowa daje zatrudnienie nie tylko załodze, ale także firmom współpracującym w przemyśle, handlu i usługach, zwłaszcza na poziomie lokalnym.
W długiej perspektywie, wdrożenie energetyki jądrowej to nie tylko inwestycja w rozwój polskiej myśli technicznej i gospodarkę opartą na wiedzy, ale także reindustrializacja kraju i stabilne miejsca pracy przy projekcie, który – od budowy, przez eksploatację, do zamknięcia – potrwa nawet 100 lat.
W swoim wystąpieniu dyrektor Sobolewski przypomniał, że Ministerstwo Energii przedstawiło do konsultacji projekt dokumentu „Polityka energetyczna Polski do 2040 r.”, który zakłada budowę w Polsce 6 bloków jądrowych do 2043 roku (o mocy 6-9 GW). Pierwszy blok ma zostać uruchomiony do 2033 r.
Ministerstwa Energii