Austriacki koncern OMV zainwestował już w budowę kontrowersyjnego gazociąg Nord Stream 2 531 mln euro. Spółka zamierza nadal finansować projekt w 2019 roku.
Jak poinformował prezes koncernu Reiner Seele do końca trzeciego kwartału OMV przelało na konto Gazpromu 531 mln euro. Według niego kwota finansowania projektu w 2019 roku będzie zależała od postępów w jego realizacji. – Wszystko będzie uwarunkowane od kwoty o jaką zwróci się w 2019 roku zarząd Nord Stream 2 AG. Mamy podpisaną ramową umowę kredytową, na której podstawie spółka może żądać od nas określonej sumy pieniędzy – powiedział.
Partnerzy Gazpromu przy budowie Nord Streamu 2 (OMV, Shell, Wintershall, Engie i Uniper – przyp. red.) odpowiadają za połowę finansowania, wartego blisko 9,5 mld euro projektu. Każda z nich powinna przelać na konto rosyjskiego monopolisty po 950 mln euro. Na początku października prezes Gazpromu Aleksiej Miller przekonywał, że finansowanie projektu jest zapewnione w 70%.
Nord Stream 2
Pierwszy gazociąg z Rosji do Niemiec – Nord Stream – został oddany do eksploatacji w 2012 roku. Jego przepustowość wynosi 55 mld m sześciennych rocznie. Przez Nord Stream 2 będzie mogła płynąć taka sama ilość błękitnego paliwa. Jego powstanie może zagrozić rozwojowi rynku gazu w regionie i potencjalnej konkurencji w postaci dostaw z nowych, nierosyjskich źródeł. Ponadto, uruchomienie forsowanego przez Rosjan Nord Streamu 2, pozbawiłoby Ukrainę roli państwa tranzytowego i przychodów sięgających ok. 3% jej PKB.
RIA Novosti/Piotr Stępiński
