Wprowadzenie konkurencji w przewozach pasażerskich i oddzielenie zarządców infrastruktury od przewoźników to główne zmiany, które ma wprowadzić tzw. IV Pakiet Kolejowy, przygotowywany przez KE. Jedyna spółka, którą mogłyby dotknąć negatywne konsekwencje IV Pakietu to PKP LHS – poinformował „Rynek Kolejowy”. Tymczasem trwają prace nad nowelizacją ustaw o transporcie kolejowym i publicznym transporcie zbiorowym, przewidującą m.in. przekazanie linii LHS innym przewoźnikom, co spowoduje pogorszenie sytuacji finansowej PKP LHS.
– Z naszych informacji wynika, że nic się w ostatnim czasie nie zmieniło w odniesieniu do prac prowadzonych przez resort infrastruktury i rozwoju nad wersją nowelizacji z 7 lipca br., by pracownicy mojej firmy mogli przestać się obawiać o utratę miejsc pracy – informuje w rozmowie z naszym portalem Maria Hrynkiewicz, przewodnicząca Związku Zawodowego Pracowników PKP LHS.
W jej opinii cały czas te obawy będą istnieć dopóki nie zostanie wycofany projekt nowelizacji przygotowany przez ministerstwo.
– Jeżeli w nowelizacji pozostanie obowiązek rozdzielenia funkcji zarządcy danej infrastruktury kolejowej od funkcji przewoźnika nie będzie to dla nas korzystne – uważa Maria Hrynkiewicz. – Podobnie nie będzie korzystne dla Skarbu Państwa. Bowiem wówczas nie będziemy na pewno spółką samowystarczalną i odprowadzającą do budżetu wcale niemałe sumy z tytułu naszej działalności.
– Do nowej minister infrastruktury i rozwoju, Marii Wasiak, kierujemy pismo z zaproszeniem do rozmowy na temat przyszłości PKP LHS w kontekście nowelizacji obu ustaw – informuje na zakończenie Maria Hrynkiewicz.