BezpieczeństwoGaz.

Czaputowicz dla Handelsblatt: Nord Stream 2 zabije Ukrainę

2018.01.27 Warszawa . Minister Jacek Czaputowicz KPRM . Konferencja prasowa . Fot. Tymon Markowski / MSZ

Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz udzielił wywiadu niemieckiemu dziennikowi Handelsblatt. Wypowiedział się w nim między innymi na temat Nord Stream 2, Rosji i Ukrainy.

Proeuropejskie i antyeuropejskie postawy

– Nord Stream 2 zniszczy efekt sankcji wobec Rosji i zabije Ukrainę. Jeśli tranzyt rosyjskiego gazu przez Ukrainę zostanie zatrzymany, kraj straci nie tylko ważną część wpływów finansowych, ale też gwarancję ochrony przed dalszą rosyjską agresją – powiedział szef MSZ. Dodał, że w tej sprawie USA, Komisja Europejska i Polska prezentują proeuropejską postawę.

– Spójrzmy na fakty: kto reprezentuje tutaj europejską postawę? Komisja Europejska chce podporządkować Nord Stream 2 dyrektywie gazowej, by żaden gazociąg nie podlegał wyłącznie Gazpromowi. W tej sprawie mocno popieramy Komisję. Z kolei Niemcy i Austria bronią się kolejnymi manewrami, by zapewnić osobne regulacje dla Nord Stream 2 i przez to wciąż nie mamy wspólnego europejskiego stanowiska w tej sprawie. Niemcy często myślą, że ich stanowisko jest stanowiskiem europejskim, ale w sprawie Nord Stream 2 jest inaczej – mówił Czaputowicz.

Propozycje działań

Zapytany o to, czy Polska i Niemcy prowadzą wobec Rosji tę samą politykę odpowiedział, że z reguły tak: – Wspólnie jesteśmy zdania, że w konflikcie z Ukrainą to Rosja jest agresorem i nie możemy akceptować aneksji Krymu, interwencji w Donbasie i ataku na ukraińskie okręty na Morzu Azowskim. Do pewnego stopnia jesteśmy wspólnie popieramy reakcje UE wobec rosyjskiej agresji, wysyłając Moskwie sygnał w postaci sankcji. My chcemy wyraźniejszych środków. Dlatego w tej sprawie jesteśmy bliżej z USA niż z niektórymi europejskimi partnerami – przekonywał szef polskiej dyplomacji w rozmowie z Handelsblatt.

Czaputowicz zaproponował wprowadzenie specjalnego przedstawiciela przy sekretarzu generalnym ONZ ds. Ukrainy oraz rozszerzenie tzw. formatu normandzkiego (Niemcy, Francja, Ukraina, Rosja) o Unię Europejską i USA. – Być może Niemcy i Francja uważają, że reprezentują całą Europę, ale my nie. Nas mogą reprezentować europejskie instytucje, w tym przypadku Wysoki Przedstawiciel, ale nie inne kraje – powiedział dyplomata. Czaputowicz powiedział, że Unii Europejskiej i NATO potrzebna jest zdecydowana polityka wobec Rosji. – Również tutaj centralna jest kwestia Nord Stream 2 – powiedział.

Źródło: Handelsblatt


Powiązane artykuły

FSRU. Fot. Hoegh LNG.

Niemiecka młodzieżówka protestuje przeciwko pływającemu gazoportowi

Młodzieżówka niemieckiej partii socjaldemokratycznej (SPD), także znana pod nazwą Jusos, Młodzi Socjaliści dołączyli do protestów ruchu proklimatycznego Fridays for Future...

Afrykański wodór może się okazać drogi i ryzykowny dla Niemiec

Uniwersytet Techniczny w Monachium (TUM), Uniwersytet Oksfordzki i Politechnika Federalna w Zurychu przeprowadziły badanie dotyczące produkcji zielonego wodoru, z którego...

Pomorze napędza transformację energetyczną

30 maja przedstawiciele Polskiej Spółki Gazownictwa wzięli udział w konferencji „Czysta energia dla klimatu”, która odbyła się na Politechnice Koszalińskiej....

Udostępnij:

Facebook X X X