Firma Venture Global LNG zaapelowała do amerykańskich regulatorów energetyki, by do jutra zatwierdzili budowę terminala eksportowego Calcasieu Pass w Luizjanie. Zadeklarowała jednocześnie, że jest gotowa rozpocząć prace zaraz po tym, jak otrzyma od urzędu zielone światło.
Terminal Calcasieu Pass LNG
– Podjęliśmy bardzo poważne zobowiązania finansowe wobec naszych dostawców, działając w przekonaniu, że Federalna Komisja Regulacji Energii będzie działać terminowo zgodnie z ustalonym harmonogramem – podała Venture Global, zauważając, że harmonogram przewidywał, że zgoda zostanie wydana 22 stycznia.
Terminal LNG Calcasieu Pass ma wyprodukowanie około 10 milionów ton LNG rocznie, czyli około 3,68 mln m sześc. gazu po regazyfikacji dziennie. Terminal Calcasieu Pass ma kosztować około 4,5 miliarda dolarów, to jeden z kilkudziesięciu terminali eksportowych LNG, które w ciągu dekady mają powstać w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Meksyku, by zaspokoić rosnący popyt na świecie.
Stany Zjednoczone mają do końca roku stać się trzecim największym eksporterem gazu skroplonego według pojemności, za Australią i Katarem. Venture Global, która buduje również terminal eksportowy LNG Plaquemines w Luizjanie, powiedziała, że spodziewa się, że Calcasieu Pass zostanie oddany do użytku w 2022 roku, a Plaquemines w 2023. Budowa Plaquemines ma kosztować szacunkowo 8,5 miliarda dolarów. Jednym z odbiorców paliwa z wymienionych terminali na mocy kontraktów zawartych w zeszłym roku jest polskie PGNiG.
Reuters/Michał Perzyński