(Reuters/BBC/AFP/Teresa Wójcik/UPI/Wojciech Jakóbik)
Wyniki BP w trzecim kwartale są gorsze wskutek spadku światowych cen ropy i gwałtownego spadku przychodów w Rosji, co spowodowały zachodnie sankcje wobec Moskwy, m. in. wobec większościowego partnera BP w tym kraju – kontrolowanego przez Kreml Rosnieftu.
Całkowity zysk kwartalny BP był zgodny z oczekiwaniami i wyniósł trzy mld. dol., ale wskaźnik zysku na akcję był skromny – wyniósł 5,3 proc. rok do roku, czyli wartość każdej akcji wzrosła o 10 centów. BP był głównym zagranicznym inwestorem naftowym w Rosji posiadając 19,75 proc. udziałów w koncernie Rosnieft. Dodatkowo wpływ na słabszy wynik finansowy miał w trzecim kwartale spadek wartości rubla o 1/5 od początku b.r. Osobne straty ponosi BP wskutek sankcji gospodarczych zastosowanych wobec Rosji przez Unię Europejską.
W tym samym czasie brytyjska firma inwestuje w Turcji, gdzie na mocy porozumienia z 2013 roku zamierza przejąć 12 procent udziałów w Gazociągu Transanatolijskim (TANAP), którym od 2018 roku mógłby płynąć kaspijski gaz do klientów europejskich. TANAP jest elementem koncepcji Korytarza Południowego na który składają się dodatkowo Gazociąg Transadriatycki (TAP) oraz Gazociąg Południowokaukaski (SCP) i, być może, Gazociąg Transkaspijski (TCP).
