icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Bendlewski: Elektromobilność czeka na model biznesowy

– Wciąż nie wypracowaliśmy modelu biznesowego elektromobilności. Obecnie, z punktu widzenia przedsiębiorcy nikt do końca nie wie, jak zarabiać na elektromobilności. Z kolei z punktu widzenia Państwa ogromne znaczenie wciąż ma kilkadziesiąt mld zł wpływu z akcyzy i podatku VAT od paliw dla samochodów spalinowych – powiedział Tomasz Bendlewski, Dyrektor Pionu Energetyki i Gazownictwa Asseco Poland podczas konferencji „Bezpieczeństwo energetyczne – filary i perspektywa rozwoju”.

Badania wskazują, że ponad 80 proc. ludzi chce jeździć samochodami elektrycznymi. Barierą jest jednak ich cena, mały zasięg i obawa przed brakiem możliwości naładowania.

Tomasz Bendlewski zwrócił uwagę, że rozbudowa infrastruktury ładowania samochodów elektrycznych w istotny sposób wpłynie na rozwój sieci dystrybucyjnej. Przypomniał, że w tym roku wprowadzono nowy protokół komunikacji pomiędzy infrastrukturą ładowania, a samochodami elektrycznymi, m. in. po to, aby stworzyć warunki do szybkiego ich ładowania. Jego celem jest umożliwienie ładowania baterii samochodu w czasie nie dłuższym niż 20 min. Wprowadzenie nowego protokołu skutkować będzie m.in. koniecznością zmiany budowy sieci. – Wydaje się, że sieci, które będą stanowiły infrastrukturę do ładowania samochodów elektrycznych, powinny być objęte tymi samymi regulacjami i być finansowane ten sam sposób, co OSP czy OSD. Obecnie większość punktów ładowania stanowią tzw. punkty wolne, które nie będą wymagały rozbudowy sieci, ale również nie będą spełniały oczekiwań użytkowników samochodów elektrycznych.

Kolejnym elementem krytycznym w rozwoju elektromobilności są według Tomasza Bendlewskiego ogniwa samochodów. Ich producenci chcą, aby koszt dostarczania przez nie 1 kWh energii był poniżej 120 dol. Jednocześnie zwiększenie pojemności baterii litowych do 70 – 90 kWh pozwoli osiągnąć postulowany przez klientów zasięg na jednym ładowaniu 400 – 500 km.

Dyrektor Pionu Energetyki i Gazownictwa Asseco Poland zwrócił uwagę, że należy spojrzeć na elektromobilność nie tylko przez pryzmat samochodów osobowych, ale także w kontekście transportu lotniczego i morskiego. Prognozy rozwoju transportu lotniczego mówią, że w momencie osiągnięcia przez nowe technologie określonego poziomu efektywności, rynek lokalnych przewozów lotniczych zostanie zdominowany przez rozwiązania oparte na energii elektrycznej lub rozwiązania hybrydowe.

Organizatorem konferencji „Bezpieczeństwo energetyczne – filary i perspektywa rozwoju” jest Instytut Polityki Energetycznej im. Ignacego Łukasiewicza i Katedra Ekonomii Wydziału Zarządzania Politechniki Rzeszowskiej im. Ignacego Łukasiewicza.

CIRE.pl

– Wciąż nie wypracowaliśmy modelu biznesowego elektromobilności. Obecnie, z punktu widzenia przedsiębiorcy nikt do końca nie wie, jak zarabiać na elektromobilności. Z kolei z punktu widzenia Państwa ogromne znaczenie wciąż ma kilkadziesiąt mld zł wpływu z akcyzy i podatku VAT od paliw dla samochodów spalinowych – powiedział Tomasz Bendlewski, Dyrektor Pionu Energetyki i Gazownictwa Asseco Poland podczas konferencji „Bezpieczeństwo energetyczne – filary i perspektywa rozwoju”.

Badania wskazują, że ponad 80 proc. ludzi chce jeździć samochodami elektrycznymi. Barierą jest jednak ich cena, mały zasięg i obawa przed brakiem możliwości naładowania.

Tomasz Bendlewski zwrócił uwagę, że rozbudowa infrastruktury ładowania samochodów elektrycznych w istotny sposób wpłynie na rozwój sieci dystrybucyjnej. Przypomniał, że w tym roku wprowadzono nowy protokół komunikacji pomiędzy infrastrukturą ładowania, a samochodami elektrycznymi, m. in. po to, aby stworzyć warunki do szybkiego ich ładowania. Jego celem jest umożliwienie ładowania baterii samochodu w czasie nie dłuższym niż 20 min. Wprowadzenie nowego protokołu skutkować będzie m.in. koniecznością zmiany budowy sieci. – Wydaje się, że sieci, które będą stanowiły infrastrukturę do ładowania samochodów elektrycznych, powinny być objęte tymi samymi regulacjami i być finansowane ten sam sposób, co OSP czy OSD. Obecnie większość punktów ładowania stanowią tzw. punkty wolne, które nie będą wymagały rozbudowy sieci, ale również nie będą spełniały oczekiwań użytkowników samochodów elektrycznych.

Kolejnym elementem krytycznym w rozwoju elektromobilności są według Tomasza Bendlewskiego ogniwa samochodów. Ich producenci chcą, aby koszt dostarczania przez nie 1 kWh energii był poniżej 120 dol. Jednocześnie zwiększenie pojemności baterii litowych do 70 – 90 kWh pozwoli osiągnąć postulowany przez klientów zasięg na jednym ładowaniu 400 – 500 km.

Dyrektor Pionu Energetyki i Gazownictwa Asseco Poland zwrócił uwagę, że należy spojrzeć na elektromobilność nie tylko przez pryzmat samochodów osobowych, ale także w kontekście transportu lotniczego i morskiego. Prognozy rozwoju transportu lotniczego mówią, że w momencie osiągnięcia przez nowe technologie określonego poziomu efektywności, rynek lokalnych przewozów lotniczych zostanie zdominowany przez rozwiązania oparte na energii elektrycznej lub rozwiązania hybrydowe.

Organizatorem konferencji „Bezpieczeństwo energetyczne – filary i perspektywa rozwoju” jest Instytut Polityki Energetycznej im. Ignacego Łukasiewicza i Katedra Ekonomii Wydziału Zarządzania Politechniki Rzeszowskiej im. Ignacego Łukasiewicza.

CIRE.pl

Najnowsze artykuły