Alert

W ubiegłym roku Europa zainwestowała 27 mld euro w energetykę wiatrową

Morska farma wiatrowa Anholt/Dania. Fot. BiznesAlert.pl/Bartłomiej Sawicki

Morska farma wiatrowa Anholt/Dania. Fot. BiznesAlert.pl/Bartłomiej Sawicki

Według najnowszego raportu Europejskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej Wind Europe, na Starym Kontynencie zainwestowano 27 miliardów euro w sektor energetyki wiatrowej, a więc poziom inwestycji nie odbiega od tego z poprzednich lat.

Nie świadczy to o braku rozwoju energetyki wiatrowej w Europie. Koszty technologii jak i projektów stale maleją. W 2018 roku dzięki redukcji samych kosztów (szczególnie w sektorze offshore), przy podobnym poziomie inwestycji zainstalowano o 16,7 GW więcej nowych mocy wiatrowych. Na instalację 1 MW mocy należy obecnie przeznaczyć około 1,4 milionów euro. Dla porównania w 2015 roku wymogi inwestycyjne utrzymywały się na poziomie 2 milionów euro. W przypadku morskich instalacji wiatrowych, na 1 MW trzeba przeznaczyć 2,5 miliona euro, co oznacza spadek z poziomu 4,5 milionów euro w 2015 roku.

Potencjał morskiej energetyki wiatrowej w Europie w 2018 roku/BiznesAlert.pl
Potencjał morskiej energetyki wiatrowej w Europie w 2018 roku/BiznesAlert.pl

W 2018 roku finalne decyzje inwestycyjne (FID) podjęto dla 190 przyszłych farm wiatrowych w 22 krajach. Liderem pozostaje tu północna i zachodnia Europa. Wielka Brytania jest największym inwestorem w offshore, na drugim miejscu uplasowała się Szwecja. Inwestycje w Europie Środkowo-Wschodniej oraz południowej stanowiły zaledwie 4 procent wszystkich, których dokonano w skali globalnej. WindEurope wskazuje, że znaczne ich zwiększenie można było dostrzec w Hiszpanii oraz w Polsce.

Ponadto zauważa ono także, że 24,1 miliardów euro zainwestowano w zakup farm wiatrowych oraz realizację projektów czy finansowanie spółek specjalizujących się w sektorze wiatrowym, co stanowi znaczny wzrost w porównaniu do poprzednich lat.

Deweloperzy coraz częściej finansują farmy wiatrowe poprzez kredyt. Nowe modele biznesowe i własnościowe zdywersyfikowały także spektrum inwestorów – banki, kredytodawcy instytucjonalni i agencje kredytów eksportowych (ECA) chcą zapewnić dziś długoterminowe finansowanie projektów wiatrowych.

Wind Europe/Patrycja Rapacka


Powiązane artykuły

Zgrzyt przy unijnych konsultacjach akcyzowych

Blisko 19 tysięcy osób wzięło udział w konsultacjach dot. dyrektywy tytoniowej. To blisko dziewięć razy więcej niż średnia. Najwięcej, blisko pięć tysięcy...

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Rolnicy na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Udostępnij:

Facebook X X X