Alert

FT: Giganci naftowi muszą ograniczyć wydatki na wydobycie ropy i gazu, aby sprostać celom klimatycznym

gaz łupki ropa

Wydobycie ropy w USA. Źródło: Wikipedia

Wydobycie ropy i gazu powinno spaść o 40 procent do 2030 wobec obecnego poziomu, aby nie dopuścić do podwyższenia globalnej temperatury o 1,5 stopnia Celsjusza. Tymczasem inwestycje globalnych koncernów w wydobycie tych surowców nie wskazują na to, by miały one redukować ich produkcję – alarmuje dziennik Financial Times.

Brytyjska gazeta podkreśla jednocześnie, że przemysł naftowy i gazowy stoi w obliczu presji, aby udowodnić, że jego plany na przyszłość są zgodne z celami paryskiego porozumienia klimatycznego. -Mimo, że będzie ono wdrażane powoli, to plany koncernów naftowych i gazowych muszą być zgodne z celami paryskimi – nie jest jasne, co to oznacza w praktyce podaje FT.

Brytyjski koncern BP pod presją inwestorów poparł rezolucję postulującą ujawnienie czy jego plany na przyszłość są zgodne celami klimatycznymi. Z kolei amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd niedawno zapobiegała głosowaniu akcjonariuszy ExxonMobil w sprawie wprowadzenia docelowych poziomów emisji.

Nowy raport organizacji pozarządowej Global Witness wskazuje, że 4,9 biliona dolarów, które sektor ma przeznaczyć na poszukiwania i wydobycie z nowych pól naftowych, w ciągu następnej dekady, jest niezgodne z celami porozumienia paryskiego.

W Paryżu, państwa sygnatariusze zgodziły się, aby utrzymać wzrost globalnego ocieplenia poniżej 1,5 C. W październiku ubiegłego roku Międzyrządowy Panel ds. Zmian Klimatu (ang. Intergovernmental Panel on Climate Change, IPCC) opracował raport pokazujący, że ograniczenie ocieplenia do 1,5 ° C pozwoli uniknąć najgorszych skutków zmiany klimatu i że ten cel jest nadal możliwy do zrealizowania.

Analitycy szwedzkiego ośrodka Rystad Energy przygotowali modele pokazujące wydobycie ropy i gazu w ciągu najbliższych 30 lat, które byłyby zgodne z raportem IPCC. Modele te wskazują, że wydobycie musi zmniejszyć się o prawie 40 procent do 2030 r., jeśli chcemy zatrzymać globalne ocieplenie poniżej 1,5 C.

Jest to zgodne z główną tezą raportu, że globalna emisja musi spaść o 50 procent do 2030 r., aby osiągnąć poziom zerowy emisji netto do 2050 roku.

Według Rystad Energy wydobycie ropy naftowej ma wzrosnąć o 12 procent w ciągu następnej dekady, napędzając inwestycje w nowe pola. Jeśli inwestycje nie byłyby rozwijane, to wydobycie z pól naftowych, które są obecnie eksploatowane, spadłoby o 36 procent.

Obecnie jednak ExxonMobil, Shell, Chevron, Total i BP zamierzają wydać łącznie 562 miliardów dolarów na budowę infrastruktury, pozwalającej wydobywać ropę i gaz z nowych źródeł w ciągu następnej dekady.

– Jeśli firmy te próbują twierdzić, że ich inwestycje są zgodne z celami klimatycznymi, ograniczają poziom swojej wiarygodności. Scenariusze klimatyczne, w których obecnie wdrażane są na szeroką skalę niesprawdzone technologie, w celu wychwytywania i usuwania dwutlenku węgla, nie stanowią wiarygodnych działań prowadzących do osiągnięcia celów klimatycznych – zaznacza FT.

Financial Times/Bartłomiej Sawicki

 


Powiązane artykuły

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Rolnicy na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Poznań to nie jest miasto dla przedszkolaków

Inwestycja w nowe przedszkole na poznańskim Grunwaldzie zamieniła się w wielomiesięczną batalię z Urzędem Miasta. Z jednej strony – determinacja...

Udostępnij:

Facebook X X X