Podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego 2019 odbyła się dyskusja o Polityce Energetycznej Polski do 2040 roku zwanej strategią energetyczną. Minister energii Krzysztof Tchórzewski zapowiedział, że zostaje w niej energetyka jądrowa.
– Szczególną rolę upatrujemy w energetyce morskiej i fotowoltaicznej – zadeklarował minister energii Krzysztof Tchórzewski. – Przyjęty przed trzema laty kierunek na to, że prosumenta wyłączyliśmy z układu podatkowego działalności gospodarczej powoduje, że ta sfera w Polsce szybko się rozwija.
– Postęp musi się odbywać z zagwarantowaniem mocy rezerwowych, rozwojem systemu elektroenergetycznego i magazynów energii. Polski system elektroenergetyczny nie jest przygotowany na skokowy rozwój OZE. Społeczeństwo polskie nie jest przygotowane na ponoszenie wysokich kosztów związanych ze wsparciem OZE – przekonywał minister. – Na dzień dzisiejszy często odnosimy się do rozwoju OZE w Niemczech. Ten rozwój obciąża czteroosobowe gospodarstwo domowe na poziomie 1000 euro rocznie. Nas na to nie stać.
– Bezpieczeństwo energetyczne Polski wymaga tego, żeby pracować nad technologiami węglowymi, żeby były mniej emisyjne i żebyśmy mieli większą efektywność energetyczną, i tak jest – przekonywał gość konferencji. – Patrząc ewolucyjnie, by nie wywołać kryzysów dla żadnych regionów, chcemy uzyskać efekty, które sprawią, że będziemy bardziej ekonomicznie wykorzystywać nasze źródła energetyczne.
– Chciałbym też podkreślić, że transformacji energetycznej będzie towarzyszyć rozwój energetyki jądrowej. To nie ulega zmianie i w strategii energetycznej jest zapis o oddaniu pierwszego bloku jądrowego do 2033 roku – zadeklarował Tchórzewski.
Wojciech Jakóbik