– Europa jest beneficjentem „gorączki LNG”. Rewolucja łupkowa w USA kompletnie odwróciła paradygmaty na rynku gazu, a my możemy z tego skorzystać- powiedział prezes Polskiego LNG na XI Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach.
– Oba sposoby obroty gazem – fizyczny i wirtualny – odbywa się na wielu platformach, a ta, którą do zaoferowania ma Gaz-System jest dobre i tanie w porównaniu z tym, co oferują inne podmioty. Infrastruktura powinna zapewnić wielość źródeł, a tzw. software powinien sprawić, by obrót był płynny. My realizujemy założenia Bramy Północnej, co zapewni stabilność i elastyczność. To kluczowe dla rozwoju wtórnego obrotu – powiedział prezes Polskiego LNG.
– Funkcją hubu gazowego jest dokonywanie arbitrażu cenowego przy określonej konsumpcji i wielkości rynku. Hub, działając na rzecz rozwoju rynku, powinien pomagać w odzyskiwaniu nakładów inwestycyjnych. Każdy projekt, o którym mówimy, jest bardzo kapitałochłonny. Dostępność LNG i jego zastosowanie powinny być jak największe, by zapewnić elastyczność rynku. Około 40 procent terytorium Polski jeszcze nie jest zgazyfikowane. LNG daje możliwość wykorzystania istniejącej infrastruktury drogowej, kolejowej albo morskiej, by dotrzeć do odbiorcy końcowego z czystym paliwem – dodał Jakubowski.
– Europa jest beneficjentem „gorączki LNG”. Rewolucja łupkowa w USA kompletnie odwróciła paradygmaty na rynku, poważnymi graczami są też Australia i państwa Bliskiego Wschodu. Miejscem, gdzie będzie się odbywać gra i arbitraż cenowy jest Europa, i my możemy na tym skorzystać – stwierdził prezes Jakubowski.