icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Białoruś wpompowała do Rosji zanieczyszczoną ropę

Białoruska spółka Biełniefitiechim poinformowała w poniedziałek, że zaczęła w piątek rewersem wpompowywać zanieczyszczoną ropę w kierunku Rosji. Do niedzieli udało się jej wyeksportować 80 tysięcy ton surowca.

Koncern deklaruje również, że rafineria Mozy pracuje według planu, podczas gdy rafineria Naftna w Nowopołocku posiada obecnie ograniczą zdolność produkcyjną, po otrzymaniu rurociągiem Przyjaźń zanieczyszczonej ropy.

24 maja jedną z nitek rurociągu w kierunku węzła Uniecza (w Rosji – PAP) rozpoczął się przesył zanieczyszczonej ropy, zgromadzonej w zbiornikach białoruskiego węzła +Mozyrz+ po pierwszym etapie odpompowywania tego surowca. Według stanu z godz. 00.00 27 maja z terytorium Białorusi odesłano do Rosji ponad 80 tys. ton ropy” – poinformował koncern Biełnaftachim, cytowany przez agencję Interfax-Zachód. Odbywa się to w ramach „mapy drogowej” udrożnienia rurociągu ustalonej przez Mińsk i Moskwę.

W komunikacie poinformowano również, że przesyłanie surowca rurociągiem Przyjaźń w kierunku Mozyrza i dalej – Ukrainy, odbywa się zgodnie z planem, według grafiku przesyłowego.

Jak dodano, rafineria w Mozyrzu na południu kraju otrzymuje surowiec spełniający normy jakości. Koncern zapewnił, że przeprowadza restrykcyjne kontrole jakości, zarówno surowca, jak i produkowanych paliw.Rafineria Naftan w Nowopołocku w dalszym ciągu pracuje na ograniczonych mocach, korzystając z surowca docierającego alternatywną drogą, przez rurociąg Surgut-Połock.

W piątek Białoruś i Rosja informowały po rozmowach dwustronnych w Moskwie, że Naftan otrzyma koleją od Rosji dodatkowe 200 tys. ton ropy. Zapowiedziano również, że na początku tego tygodnia rozpocznie się odpompowywanie brudnej ropy z odcinka rurociągu między Mozyrzem i granicą polską, by można było wznowić tranzyt do Polski. Ma to nastąpić nie później niż w połowie czerwca – jak zapewniała strona rosyjska.Odpompowywany zanieczyszczony surowiec ma wrócić do Rosji koleją.

19 kwietnia poinformowano, że rurociągiem Przyjaźń płynie przez Białoruś w kierunku zachodnim zanieczyszczona ropa; w surowcu wykryto przekroczenie norm chlorków organicznych. Białoruskie rafinerie ograniczyły produkcję paliw o 50 proc. Tranzyt ropy wstrzymały PERN oraz ukraińska Ukrtransnafta, a 30 kwietnia także białoruski operator. Tego dnia rano Homeltransnafta całkowicie wstrzymała pobór ropy z Rosji, aby móc wypompować z rurociągu zanieczyszczony surowiec.

Po podjęciu działań przez Rosję ropa dobrej jakości dotarła na granicę Rosji i Białorusi 2 maja, a 4 maja Białorusini wznowili pobór surowca.

Minister energetyki Rosji Aleksandr Nowak zapowiadał początkowo, że dostawy do Polski przez rurociąg Przyjaźń zostaną wznowione 20 maja, jednak nie doszło do tego. O wznowieniu przesyłu ropy przez ukraińską Ukrtransnaftę w stronę Słowacji i Węgier poinformowano w ubiegły wtorek.

Reuters/Polska Agencja Prasowa/Patrycja Rapacka

Białoruska spółka Biełniefitiechim poinformowała w poniedziałek, że zaczęła w piątek rewersem wpompowywać zanieczyszczoną ropę w kierunku Rosji. Do niedzieli udało się jej wyeksportować 80 tysięcy ton surowca.

Koncern deklaruje również, że rafineria Mozy pracuje według planu, podczas gdy rafineria Naftna w Nowopołocku posiada obecnie ograniczą zdolność produkcyjną, po otrzymaniu rurociągiem Przyjaźń zanieczyszczonej ropy.

24 maja jedną z nitek rurociągu w kierunku węzła Uniecza (w Rosji – PAP) rozpoczął się przesył zanieczyszczonej ropy, zgromadzonej w zbiornikach białoruskiego węzła +Mozyrz+ po pierwszym etapie odpompowywania tego surowca. Według stanu z godz. 00.00 27 maja z terytorium Białorusi odesłano do Rosji ponad 80 tys. ton ropy” – poinformował koncern Biełnaftachim, cytowany przez agencję Interfax-Zachód. Odbywa się to w ramach „mapy drogowej” udrożnienia rurociągu ustalonej przez Mińsk i Moskwę.

W komunikacie poinformowano również, że przesyłanie surowca rurociągiem Przyjaźń w kierunku Mozyrza i dalej – Ukrainy, odbywa się zgodnie z planem, według grafiku przesyłowego.

Jak dodano, rafineria w Mozyrzu na południu kraju otrzymuje surowiec spełniający normy jakości. Koncern zapewnił, że przeprowadza restrykcyjne kontrole jakości, zarówno surowca, jak i produkowanych paliw.Rafineria Naftan w Nowopołocku w dalszym ciągu pracuje na ograniczonych mocach, korzystając z surowca docierającego alternatywną drogą, przez rurociąg Surgut-Połock.

W piątek Białoruś i Rosja informowały po rozmowach dwustronnych w Moskwie, że Naftan otrzyma koleją od Rosji dodatkowe 200 tys. ton ropy. Zapowiedziano również, że na początku tego tygodnia rozpocznie się odpompowywanie brudnej ropy z odcinka rurociągu między Mozyrzem i granicą polską, by można było wznowić tranzyt do Polski. Ma to nastąpić nie później niż w połowie czerwca – jak zapewniała strona rosyjska.Odpompowywany zanieczyszczony surowiec ma wrócić do Rosji koleją.

19 kwietnia poinformowano, że rurociągiem Przyjaźń płynie przez Białoruś w kierunku zachodnim zanieczyszczona ropa; w surowcu wykryto przekroczenie norm chlorków organicznych. Białoruskie rafinerie ograniczyły produkcję paliw o 50 proc. Tranzyt ropy wstrzymały PERN oraz ukraińska Ukrtransnafta, a 30 kwietnia także białoruski operator. Tego dnia rano Homeltransnafta całkowicie wstrzymała pobór ropy z Rosji, aby móc wypompować z rurociągu zanieczyszczony surowiec.

Po podjęciu działań przez Rosję ropa dobrej jakości dotarła na granicę Rosji i Białorusi 2 maja, a 4 maja Białorusini wznowili pobór surowca.

Minister energetyki Rosji Aleksandr Nowak zapowiadał początkowo, że dostawy do Polski przez rurociąg Przyjaźń zostaną wznowione 20 maja, jednak nie doszło do tego. O wznowieniu przesyłu ropy przez ukraińską Ukrtransnaftę w stronę Słowacji i Węgier poinformowano w ubiegły wtorek.

Reuters/Polska Agencja Prasowa/Patrycja Rapacka

Najnowsze artykuły