Jak wynika z raportu ekspertów kolejowych Pendolino pojedzie z prędkością 200 km/h na zaledwie 10 proc. długości swojej trasy. Modernizacja infrastruktury kolejowej trwa już od 2007 r., chociaż miała się zakończyć już w 2012, a potem w 2013 r., ciągle prowadzone są prace. Start pociągów za 1,6 mld zł 14 grudnia graniczy z cudem – poinformowała TV Republika.
– Deklarowane przez nas czasy przejazdów Pendolino wynikają z naszego harmonogramu prac modernizacyjnych. Dotrzymamy wielkości tych czasów na wszystkich trasach z Warszawy do Gdańska, Katowic, Krakowa i Wrocławia – zapewnia w rozmowie z naszym portalem Maciej Dutkiewicz, rzecznik Centrum Realizacji Inwestycji PLK w PKP PLK.
Dodaje, że za rok, w wyniku kolejnych prac modernizacyjnych podróż z Warszawy do Gdańska powinna ulec skróceniu o dalszych co najmniej 20 minut.
– Będą to naprawdę relatywnie krótkie czasy, biorąc pod uwagę, że Pendolino zatrzymywać się będzie po drodze w Iławie, Malborku i Tczewie. I na pozostałych trasach będzie podobnie – twierdzi Maciej Dutkiewicz. – Od 14 grudnia będą więc najkrótsze historycznie czasy przejazdów, które w ciągu roku jeszcze ulegną skróceniu. To nieprawda, że Pendolino pojadą z prędkością nie większą niż 160 km/godz. Do 200 km/godz. rozwiną prędkość na południowym odcinku (85 km – spośród 976 km tras Pendolino łącznie) Centralnej Magistrali Kolejowej: z Olszamowic do Zawiercia.
Dutkiewicz przypomniał następnie, że jak stwierdził Remigiusz Paszkiewicz, prezes PKP PLK na wrześniowym posiedzeniu sejmowej komisji infrastruktury, w kolejnym rozkładzie jazdy z taką prędkością ma być możliwa jazda na 17 proc. tras Pendolino, a w rozkładzie 2015/2016 na jednej trzeciej długości tras.
Zdaniem rzecznika Centrum Realizacji Inwestycji PLK jego firma będzie wprowadzać prędkość 200 km/godz. na kolejnych odcinkach w następnych rozkładach jazdy – np. na trasie Warszawa – Gdańsk.
– Zaś już obecnie pasażerom oferujemy zdecydowanie lepsze niż dotąd czasy przejazdów, niektóre najkrótsze historycznie – twierdzi dalej Maciej Dutkiewicz. – A później, w wyniku m.in. zaplanowanego wdrożenia ERTMS – nowoczesnego systemu zapewniającego poprawę bezpieczeństwa przejazdów podróż z Warszawy do Gdańska skróci się o kolejne 20 min. Z punktu widzenia pasażera mniej liczy się prędkość, z jaką poruszać się będą pociągi. Ważniejszy będzie krótszy czas przejazdu.
Zastrzeżenia rzecznika Centrum Realizacji Inwestycji PLK odnośnie raportu na temat Pendolino, na który powołuje się portal TV Republika, oprócz anonimowości autorów dokumentu, dotyczą także przedstawionych w nim mapek, zdjęć, tabel czy filmu.
– Ich autor wskazuje, że od Częstochowy do Opola Pendolino będzie jeździć jednocześnie po jednym i po dwóch torach. Dołączony do raportu film może mieć pewną wartość, ale znów nie wiemy, kiedy został nakręcony. Bowiem dzisiaj infrastruktura techniczna na CMK jest zupełnie inna. Sprawdzały to nasze służby. Leżą tam dwa tory. Lada dzień rozpoczną się ich odbiory techniczne. Ponadto autorzy dokumentów w jednej z zamieszczonych tabeli mylą prędkość z długością przejazdu – kończy Maciej Dutkiewicz.
