(Reuters/Rigzone/Xinhua/Teresa Wójcik)
Chińska Grupa Sinopec przewiduje zainwestowanie 4,6 mld dol. w ciągu najbliższych trzech lat na stworzenie systemów zapewniających bezpieczeństwo należących do niej ropociągów. Decyzję podjęto, gdy rząd pekiński po przeprowadzonej kontroli zwrócił się do Sinopecu o czasowe zamknięcie dwóch ropociągów powołując się na względy bezpieczeństwa. Kontrola wykazała wiele zagrożeń dla obu rur, w tym „korozję, uszkodzenia mechaniczne oraz zmęczenie materiałowe”.
Sinopec potwierdził, że dwa ropociągi zostały zamknięte na czas usunięcia tych zagrożeń, ale jednocześnie podkreślił, że nie wpłynęło to na zdolność produkcyjną jego dużych rafinerii w Guangzhou, Shijiazhuang i Tianjin. Rafinerie te otrzymują obecnie ropę przez inne systemy dostawcze.
W grudniu ubiegłego roku chiński rząd rozpoczął kontrolę bezpieczeństwa przesyłu w sektorze ropy i gazu po awarii jednego z rurociągów, gdy wybuch surowca zabił 62 osoby. Dotychczas w trakcie przeprowadzonych kontroli w ok. 3 tys. firm gazowych, naftowych i petrochemicznych oraz magazynach ropy, znaleziono prawie 20 tys. potencjalnych zagrożeń różnymi awariami.