Bez kategorii

Związkowcy manifestowali przeciwko wyłączeniu wielkiego pieca huty ArcelorMittal Poland

Nowa Huta. Fot. Wikimedia Commons

Nowa Huta. Fot. Wikimedia Commons

Wycofania decyzji o wyłączeniu wielkiego pieca i stalowni w krakowskiej hucie ArcelorMittal Poland domagali się związkowcy manifestujący w środę przed siedzibą spółki w Dąbrowie Górniczej. Firma zapewnia, że ograniczanie mocy produkcyjnych w Krakowie będzie tymczasowe.

Demonstracja zgromadziła – według organizatorów – około tysiąca przedstawicieli związków z różnych zakładów ArcelorMittal Poland, a także np. spółki Celsa Huta Ostrowiec. Demonstranci mieli m.in. trąbki, wrzucali race do przygotowanej beczki, skandowali: “Panie Mittal, zmień decyzję”. Zapowiedzieli kolejną demonstrację przed Małopolskim Urzędem Wojewódzkim 22 sierpnia.

Władysław Kielian z Solidarności w krakowskim zakładzie mówił, że decyzja koncernu o remoncie tamtejszego wielkiego pieca, który zakończył się dwa lata temu, dała części pracowników przekonanie o spokojnej pracy przez najbliższych co najmniej kilkanaście lat. Decyzję o wyłączeniu pieca i stalowni Kielian uznał za działanie “przeciw pracownikom” i “polskiej gospodarce”.

“Następstwa mogą być bardzo różne i trudne. My cały czas myśleliśmy o zwiększaniu produkcji poprzez zwiększanie produktywności przy niewiele zmieniających się kosztach, że będziemy mogli mówić o coraz lepszych wynikach” – mówił Kielian. “Decyzja co do zamknięcia musi być zmieniona” – zaznaczył. “Znamy sytuację w Europie, w Polsce – nie jest wesoła. Ale decyzja, jaką podjęto w sprawie Krakowa, na pewno nie jest rozważana w innych hutach, które mają takie same problemy” – uznał.

Przewodniczący NSZZ Pracowników ArcelorMittal Kraków Krzysztof Wójcik wskazał, że protest dotyczy spodziewanej “utraty miejsc pracy” – nie tylko w Krakowie. “Nie łudźmy się, że jeśli spełni się czarny scenariusz, będzie to tylko Kraków – pójdą następne oddziały i być może jeszcze inne huty, które pozostały w Polsce” – ocenił.

Odnosząc się do sytuacji gospodarczej Wójcik przypomniał, że energia elektryczna w Polsce jest jedną z najdroższych w Europie. Nawiązując do uchwalenia przez Sejm w piątek ustawy o rekompensatach z tytułu wysokich cen energii dla firm energochłonnych zastrzegł, że Polska jest jednym z ostatnich krajów, które wprowadzają takie rozwiązanie.

“Ale ta decyzja o rekompensatach może być niczym, jeżeli w przyszłym roku zostaną wdrożone tzw. ustawa śmieciowa i ustawa o rynku mocy. Jeżeli zostaną wprowadzone bez wskazań Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej, rekompensaty nic nie dadzą” – przestrzegł Wójcik. Odniósł się też do wysokiego importu stali do Polski – na poziomie, jak mówił, ponad 80 proc. zapotrzebowania. “Na to się nie możemy zgodzić” – podkreślił.

Jak informowała wcześniej śląsko-dąbrowska Solidarność, środowa demonstracja była reakcją na brak odpowiedzi zarządu firmy na stanowisko przyjęte przez centrale związkowe 8 lipca. Związkowcy wezwali wówczas do rezygnacji z planów wyłączenia części surowcowej krakowskiego zakładu.

Liderzy central związkowych wskazywali, że w związku z przyjęciem wówczas przez rząd projektu ustawy o systemie rekompensat dla przemysłu energochłonnego warunki zewnętrzne funkcjonowania huty uległy poprawie. W ocenie związków, zakłady należące do ArcelorMittal Poland mają być głównym beneficjentem rządowego wsparcia.

W stanowisku z 8 lipca związkowcy podkreślili też, że pracodawca nie przedstawił stronie społecznej szczegółowych informacji, jak długo potrwa przerwa produkcyjna, oraz co czasowe wygaszenie wielkiego pieca i stalowni oznacza dla pracowników. Zapowiedzieli, że w razie braku satysfakcjonującej pracowników odpowiedzi “będą zmuszeni do podjęcia bardziej radykalnych rozwiązań w obronie miejsc pracy”.

Na początku maja ArcelorMittal Poland ogłosił, że od września planuje tymczasowo wstrzymać pracę części surowcowej w krakowskiej hucie, czyli wielkiego pieca oraz stalowni. Jak zapowiedział wówczas prezes spółki Geert Verbeeck, zamknięcie potrwa “miesiące lub kwartały”. Zapewnił, że spółka nie zamierza zwalniać około 1,2 tys. pracowników zatrudnionych w części surowcowej – zostaną przesunięci do części przetwórczej (walcowni), innych zakładów koncernu lub do prac, które wykonują firmy zewnętrzne. Część załogi ma otrzymywać obniżone pensje, tzw. postojowe.

Przedstawiciele koncernu w stanowisku przesłanym PAP po środowej pikiecie zapewnili o zrozumieniu co do niepokoju związków i pracowników krakowskiej huty. “Zdajemy sobie sprawę z tego, że planowane tymczasowe wyłączenie wielkiego pieca i stalowni w tym oddziale jest dla nich źródłem wielu obaw. Szanujemy prawo naszych pracowników do wyrażania swoich opinii, poglądów i emocji, dlatego z dużą wyrozumiałością podeszliśmy do zorganizowanej dziś pikiety” – wskazała Marzena Rogozik z ArcelorMittal Poland. Dodała, że petycję od związkowców odebrał w środę osobiście prezes Verbeeck.

Cytowany w informacji Verbeeck wyjaśnił, że “planowany postój części surowcowej w Krakowie jest konsekwencją trudności, z jakimi boryka się przemysł stalowy w Europie”, i że postój będzie miał “charakter tymczasowy”. “Mamy nadzieję, że warunki rynkowe ulegną poprawie w kolejnych miesiącach i że przywrócona zostanie równowaga pomiędzy podażą i popytem oraz równe warunki konkurowania” – wskazał prezes ArcelorMittal Poland.

Podtrzymał zapewnienie, że mimo postoju żaden z pracowników nie straci pracy i że firma dołoży starań, aby w tym czasie zapewnić im zatrudnienie – w tym celu m.in. wstrzymano rekrutację zewnętrzną. Od początku maja trwa analiza dostępnych miejsc pracy i profili zawodowych pracowników, aby “dopasować” odpowiednich kandydatów do konkretnych stanowisk – opracowane dane w najbliższym czasie mają zostać przedstawione do konsultacji stronie związkowej.

“Niepokoją nas nieprawdziwe stwierdzenia liderów związkowych o rzekomym braku informacji o przyczynach tej decyzji. Przedstawiciele ArcelorMittal Poland, również członkowie zarządu, wielokrotnie spotykali się ze stroną społeczną. Wyjaśniali obecną trudną sytuację sektora stalowego zarówno w Polsce, jak i w Europie oraz prezentowali poszczególne etapy wypracowania rozwiązań na czas postoju instalacji krakowskiej huty” – zaznaczył Verbeeck.

“Chcieliśmy także poinformować, że pod koniec czerwca przedstawiliśmy organizacjom związkowym projekt porozumienia ws. działań łagodzących skutki postoju. Poprosiliśmy o przesłanie uwag do 12 lipca. Z żalem muszę powiedzieć, że komentarze przesłał zaledwie jeden z 15 związków związkowych. Oczekuję, że organizacje związkowe jak najszybciej zajmą stanowisko w sprawie treści tego dokumentu, bo na jego ostateczne zapisy oczekują setki pracowników naszego krakowskiego oddziału” – dodał.

Polska Agencja Prasowa


Powiązane artykuły

Emerytura

Pułapka dla emerytów. ZUS szybciej obetnie lub zawiesi świadczenie

Od września 2025 r. spadają limity dorabiania dla osób na wcześniejszych emeryturach. To oznacza, że wielu pracujących seniorów może łatwiej...
Elektrownia jądrowa. Źródło: Freepik

Polski atom bez planu na odpady i wodę? Aktywiści grzmią, resorty milczą

Aktywiści przedstawiają kolejne uwagi do rządowego programu budowy elektrowni jądrowych. Fundacja Mission Possible i Stowarzyszenie Eko-Unia wskazują brak planu na...
Laboratorium Wzorcowania Gazomierzy. Fot. Gaz-System

PSG wymieni ponad milion gazomierzy na inteligentne

Ogólnopolski projekt eGazomierz, realizowany przez Polską Spółkę Gazownictwa, wchodzi w kolejną fazę. Jego celem jest wymiana 1,38 mln tradycyjnych gazomierzy...

Udostępnij:

Facebook X X X