InfrastrukturaKolejeWszystko

Kowalski: Decyzje w sprawie polskich wagonów dla Ukraińców po Nowym Roku

Przedstawiciele ZDG TOR spotkali się z władzami Kijowa. Rozmawiali o potencjalnej współpracy przy projektach technologicznych dla stworzenia najnowocześniejszych rozwiązań związanych z komunikacją miejską w tym mieście. Wcześniej na zaproszenie ZDG TOR przebywała w Polsce delegacja Kolei Ukraińskich (Ukrzaliznicy). Rozmawiano o możliwościach wsparcia ich rozwoju ze środków pomocowych krajów UE oraz polskiego przemysłu. 

– Pracujemy ukraińskich kolei państwowych. Rozmawialiśmy także w Kijowie na temat współpracy z merem tego miasta, Witalijem Kliczko. Będziemy pracować dla transportu publicznego w stolicy Ukrainy – poinformował w rozmowie z naszym portalem Bogusław Kowalski, partner, dyrektor generalny ZDG TOR, b. wiceminister transportu.

W jego ocenie główne zadanie strony polskiej polega na przygotowywaniu wniosków o środki pomocowe Unii Europejskiej dla Ukrainy. Jak również pozyskiwanie inwestorów, w tym także inwestorów z Polski.

– Rysują się konkretne projekty w zakresie kooperacji związanej z taborem kolejowym oraz tramwajów – mówi dalej Bogusław Kowalski. – W okresie rewolucji na Majdanie Unia Europejska przyznała specjalny pakiet pomocy dla Ukrainy o wartości 11 mld euro. Z tego pakietu jak dotąd wykorzystano niewielką kwotę. Bowiem nie są to pieniądze, które w formie gotówki czy transferu bankowego miałyby być przekazane Kijowowi.

Zdaniem dyr. generalnego ZDG TOR środki te mogą być przeznaczone na finansowanie konkretnych projektów. Trzeba je przygotować, opracować, uzasadnić. A ponadto potrzebny jest wkład własny ze strony Ukrainy.

– My wyszliśmy z propozycją, że wkład ten mógłby być finansowany specjalnym kredytem pochodzącym z naszego Banku Gospodarstwa Krajowego – twierdzi Bogusław Kowalski. – Musiałoby się to wiązać z kontraktem z polską firmą, ponieważ BGK finansuje jedynie kontrakty z udziałem polskich firm. Spodziewamy się, że decyzje w sprawie przygotowywanych przez nas obu projektów mogą zapaść na przełomie stycznia i lutego, żeby objąć je finansowaniem.

– Ich wartość wynosiłaby 250 mln euro (koleje ukraińskie), oraz 150 mln euro (tramwaje dla Kijowa). Razem więc 400 mln euro – mówi na zakończenie b. wiceminister transportu.


Powiązane artykuły

Srebro. Fot. KGHM, foto ilustracja

Polska potęgą srebra. Zachód ma na nie chrapkę

Amerykańska Służba Geologiczna dokonała przeliczenia polskich zasobów srebra, oceniając je jako największe na świecie, pozostawiające daleko w tyle dotychczasowych liderów branży....

PSG: Tereny dotknięte powodzią otrzymają nowy gazociąg

Spółka poinformowała o otrzymaniu decyzji lokalizacyjnej dotyczącej gazociągu Otmuchów-Paczków (powiat nyski), na terenach, które zostały dotknięte przez zeszłoroczną powódź. Infrastruktura...

Polska i kraje bałtyckie zbliżają się by chronić energetykę

Polska oraz Litwa, Łotwa i Estonia podpisały memorandum dotyczący współpracy w zakresie ochrony infrastruktury energetycznej. W lutym bieżącego roku kraje...

Udostępnij:

Facebook X X X