Część polskich samorządowców postuluje zmianę w obecnie obowiązujących przepisach w zakresie pobierania tzw. opłat kongestyjnych – opłat za wjazd do centrów miast. Dziś rady gmin nie mogą podejmować samodzielnie takich decyzji – wszystko zależy od Ministra Transportu.
Opłaty kongestyjne miałyby być źródłem dodatkowych pieniędzy szczególnie dla tych miast, które chętnie są odwiedzane przez turystów.
O ocenę tych postulatów portal BiznesAlert zapytał Marcina Zamoyskiego, prezydenta Zamościa.
– Uważam, że zmiana w przepisach umożliwiająca samorządom pobieranie opłat za wjazd do centrów miast nie jest potrzebna – mówi Zamoyski. – Z perspektywy Zamościa mogę powiedzieć, że od blisko 12 lat pozyskujemy środki zewnętrzne, w tym pochodzące z UE czy Norweskiego Mechanizmu Finansowego, aby tak odnowić zabytkowe centrum miasta, by stało się ono produktem turystycznym przyjaznym i ciekawym dla odwiedzających nas gości. Wokół zrewitalizowanej starówki zbudowaliśmy parkingi i udostępniamy je za darmo, aby turyści zmotoryzowani czuli się komfortowo i zadowoleni wracali do nas. Nigdy nie rozważaliśmy w Zamościu możliwości wprowadzenia opłat kongestyjnych, które moim zdaniem w dłuższej perspektywie mogą negatywnie wpłynąć na wizerunek samorządów.