icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Korea chce pomóc zrealizować polski sen o atomie (RELACJA)

Energetyka jądrowa to sposób na zapewnienie stabilnych źródeł energii i zmniejszenie zależności Polski od węgla. Do 2043 roku Polska chce posiadać elektrownie jądrowe o mocy 6-9 GW. Korea Południowa chętnie pomoże w realizacji tych planów.

Uczestnicy APR Conference 2019 odbywającej się w Warszawie podkreślali, że atom może być jednym z elementów wzmocnienia współpracy między Polską a Koreą Południową. Państwa obchodzą trzydziestolecie nawiązania stosunków dyplomatycznych.

Korea chce budować atom w Polsce

Według Yong-woo Yoon z Korea Hydro&Nuclear Power, państwo dysponuje jednymi z najlepszych technologii jądrowych i chce podzielić się z Polską swoimi doświadczeniami. – Wiemy, że Polska przygotowuje się do budowy pierwszej elektrowni jądrowej. Korea rozwija się w tej dziedzinie od lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Koreański sektor jądrowy odnosi sukcesy i osiągnął niezależność technologiczną. Realizujemy projekty na całym świecie, np. w Zjednoczonych Emiratach Arabskich powstaje reaktor APR 1400, który może być odpowiedzią dla polskiego projektu jądrowego. Chcemy dzielić się doświadczeniami. To może być dobry fundament do współpracy między Polską a Koreą Południową – powiedział.

– Posiadamy czterdziestoletnie doświadczenie w budowaniu i zarządzaniu elektrowniami jądrowymi. Dostosowujemy się do warunków. Budujemy elektrownię w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Tam nasi pracownicy są narażeni na wysokie temperatury, ale również na różnice kulturowe i religijne. Stworzyliśmy odpowiedni system, który umożliwia nam pracę w takich okolicznościach. Koreański duch i podejście będą wykorzystywane także przy budowie w Polsce. Reaktor APR 1400 to jedno z najnowocześniejszych rozwiązań technologicznych. To także dobry wybór dla Polski. To konstrukcje sprawdzone i uznane na całym świecie. Dysponujemy reaktorem, który został dostosowany do certyfikacji w Unii Europejskiej – stwierdził Jaeyong Kwak z Korea Hydro&Nuclear Power (KHNP).

W tym kontekście podkreślił, że budowa atomu w Polsce to jeden z kluczowych projektów dla KHNP. – Jesteśmy bardzo zainteresowani dostawą naszych reaktorów do Polski. Jesteśmy gotowi transferować technologię do Polski. Liczę, że uda nam się współpracować z polskim sektorem jądrowym – dodał.

Z kolei w liście do uczestników konferencji Mira Sun, ambasador Korei w Polsce, stwierdziła, że energetyka jądrowa może wzmocnić relację między naszymi krajami. – W tym roku obchodzimy trzydziestolecie rozpoczęcia. Od tego czasu wzmacniamy naszą współpracę we wszystkich obszarach. W 2013 roku podpisaliśmy partnerstwo strategiczne. Polska jest domem dla 250 koreańskich firm, ale również miejscem dla inwestycji w Europie Środkowo-Wschodniej. Jesteśmy gotowi do rozwijania polskiej gospodarki i życzymy jej pomyślności. Jednym z elementów może być energetyka jądrowa – napisał dyplomata. Przypomniał, że Korea Południowa wybudowała i eksploatuje 24 bloki jądrowe. – Budujemy cztery bloki w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. To świadczy o wysokiej jakości naszych technologii. Korea jest gotowa dołączyć do polskiego programu jądrowego – dodał.

Polska potrzebuje atomu

Bogdan Pilch z Izby Gospodarczej Energetyki i Ochrony Środowiska zaznaczył, że energetyka jądrowa to ważny filar strategii energetycznej Polski. – Mam nadzieję, że przedstawiony niedawno projekt strategii zostanie zatwierdzony w ciągu najbliższych kilku tygodni. Należy pamiętać, że w tej chwili jest zgoda polityczna na wsparcie dla tego projektu. Nie mówię tylko o rządzie, ale również o partiach opozycyjnych. Co więcej ostatnie badania wskazują, że społeczeństwo popiera realizację projektu. Bez względu na to, co się wydarzyło w Fukushimie i Czarnobylu – powiedział.

Jego zdaniem atom jest stabilnym źródłem pozyskiwania energii, który pomoże w procesie odejścia Polski od węgla. – Obecnie 80 procent energii produkowanej w Polsce pochodzi z węgla. Możemy mówić o rozwoju OZE, ale potrzebujemy stabilnych źródeł energii, takich jak atom. Budowa elektrowni jądrowej wymaga jednak stabilnych norm prawnych, aby ułatwić pozyskanie finansowania – stwierdził.

Zaznaczył, że atom zapewni bezpieczeństwo energetyczne kraju i stabilność polskiej gospodarki. – Wybór doświadczonego i wiarygodnego partnera będzie istotny dla pomyślnej realizacji takiego projektu – powiedział Pilch.

– Polska potrzebuje atomu, aby zapewnić stabilne dostawy energii – przekonywał Przemysław Żydaka z Piela Business Engineering. – Rośnie zapotrzebowanie na energię w Polsce. Nasz kraj potrzebuje 33 GW nowych mocy wytwórczych, aby zwiększyć produkcję o 70 TWh. Prawie 71 procent instalacji w Polsce ma ponad 30 lat. Trzeba zastąpić te najstarsze, bez względu na potrzebę budowy nowych mocy – dodał.

Podkreślił, że Polska potrzebuje OZE, ale tylko budując elektrownię jądrową może spełnić wymogi polityki klimatycznej i zapewnić stabilne źródło dostaw energii. Polska potrzebuje elektrowni jądrowych – powiedział.

Jak sfinansować atom?

Uczestnicy konferencji zwracali również uwagę na konieczność zapewnienia odpowiedniego modelu finansowania projektów jądrowych. – Budowa elektrowni jądrowej składającej się z dwóch dużych reaktorów to koszt ok. 20 mld dolarów. Sama budowa trwa około siedem lat. Ważne jest zapewnienie odpowiedniego modelu finansowania – stwierdził Jaewon Ahn z Korea Hydro&Nuclear Power.

Zaznaczył, że Korea Południowa jest gotowa współpracować z Polską i przygotować odpowiedni model finansowania. – Możliwe jest zaangażowanie kapitałowe samych spółek. W przypadku projektu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (wartego 24 mld dolarów) zainwestowaliśmy 0,6 mld dolarów w zamian za 18 procent udziałów. Możliwy jest również dostęp do pożyczek rządowych. Możemy liczyć na zaangażowanie banków państwowych, takich jak Korea Development Bank czy Korea Eximbank – dodał.

Stępiński: USA mają konkurenta w grze o polski atom

Energetyka jądrowa to sposób na zapewnienie stabilnych źródeł energii i zmniejszenie zależności Polski od węgla. Do 2043 roku Polska chce posiadać elektrownie jądrowe o mocy 6-9 GW. Korea Południowa chętnie pomoże w realizacji tych planów.

Uczestnicy APR Conference 2019 odbywającej się w Warszawie podkreślali, że atom może być jednym z elementów wzmocnienia współpracy między Polską a Koreą Południową. Państwa obchodzą trzydziestolecie nawiązania stosunków dyplomatycznych.

Korea chce budować atom w Polsce

Według Yong-woo Yoon z Korea Hydro&Nuclear Power, państwo dysponuje jednymi z najlepszych technologii jądrowych i chce podzielić się z Polską swoimi doświadczeniami. – Wiemy, że Polska przygotowuje się do budowy pierwszej elektrowni jądrowej. Korea rozwija się w tej dziedzinie od lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Koreański sektor jądrowy odnosi sukcesy i osiągnął niezależność technologiczną. Realizujemy projekty na całym świecie, np. w Zjednoczonych Emiratach Arabskich powstaje reaktor APR 1400, który może być odpowiedzią dla polskiego projektu jądrowego. Chcemy dzielić się doświadczeniami. To może być dobry fundament do współpracy między Polską a Koreą Południową – powiedział.

– Posiadamy czterdziestoletnie doświadczenie w budowaniu i zarządzaniu elektrowniami jądrowymi. Dostosowujemy się do warunków. Budujemy elektrownię w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Tam nasi pracownicy są narażeni na wysokie temperatury, ale również na różnice kulturowe i religijne. Stworzyliśmy odpowiedni system, który umożliwia nam pracę w takich okolicznościach. Koreański duch i podejście będą wykorzystywane także przy budowie w Polsce. Reaktor APR 1400 to jedno z najnowocześniejszych rozwiązań technologicznych. To także dobry wybór dla Polski. To konstrukcje sprawdzone i uznane na całym świecie. Dysponujemy reaktorem, który został dostosowany do certyfikacji w Unii Europejskiej – stwierdził Jaeyong Kwak z Korea Hydro&Nuclear Power (KHNP).

W tym kontekście podkreślił, że budowa atomu w Polsce to jeden z kluczowych projektów dla KHNP. – Jesteśmy bardzo zainteresowani dostawą naszych reaktorów do Polski. Jesteśmy gotowi transferować technologię do Polski. Liczę, że uda nam się współpracować z polskim sektorem jądrowym – dodał.

Z kolei w liście do uczestników konferencji Mira Sun, ambasador Korei w Polsce, stwierdziła, że energetyka jądrowa może wzmocnić relację między naszymi krajami. – W tym roku obchodzimy trzydziestolecie rozpoczęcia. Od tego czasu wzmacniamy naszą współpracę we wszystkich obszarach. W 2013 roku podpisaliśmy partnerstwo strategiczne. Polska jest domem dla 250 koreańskich firm, ale również miejscem dla inwestycji w Europie Środkowo-Wschodniej. Jesteśmy gotowi do rozwijania polskiej gospodarki i życzymy jej pomyślności. Jednym z elementów może być energetyka jądrowa – napisał dyplomata. Przypomniał, że Korea Południowa wybudowała i eksploatuje 24 bloki jądrowe. – Budujemy cztery bloki w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. To świadczy o wysokiej jakości naszych technologii. Korea jest gotowa dołączyć do polskiego programu jądrowego – dodał.

Polska potrzebuje atomu

Bogdan Pilch z Izby Gospodarczej Energetyki i Ochrony Środowiska zaznaczył, że energetyka jądrowa to ważny filar strategii energetycznej Polski. – Mam nadzieję, że przedstawiony niedawno projekt strategii zostanie zatwierdzony w ciągu najbliższych kilku tygodni. Należy pamiętać, że w tej chwili jest zgoda polityczna na wsparcie dla tego projektu. Nie mówię tylko o rządzie, ale również o partiach opozycyjnych. Co więcej ostatnie badania wskazują, że społeczeństwo popiera realizację projektu. Bez względu na to, co się wydarzyło w Fukushimie i Czarnobylu – powiedział.

Jego zdaniem atom jest stabilnym źródłem pozyskiwania energii, który pomoże w procesie odejścia Polski od węgla. – Obecnie 80 procent energii produkowanej w Polsce pochodzi z węgla. Możemy mówić o rozwoju OZE, ale potrzebujemy stabilnych źródeł energii, takich jak atom. Budowa elektrowni jądrowej wymaga jednak stabilnych norm prawnych, aby ułatwić pozyskanie finansowania – stwierdził.

Zaznaczył, że atom zapewni bezpieczeństwo energetyczne kraju i stabilność polskiej gospodarki. – Wybór doświadczonego i wiarygodnego partnera będzie istotny dla pomyślnej realizacji takiego projektu – powiedział Pilch.

– Polska potrzebuje atomu, aby zapewnić stabilne dostawy energii – przekonywał Przemysław Żydaka z Piela Business Engineering. – Rośnie zapotrzebowanie na energię w Polsce. Nasz kraj potrzebuje 33 GW nowych mocy wytwórczych, aby zwiększyć produkcję o 70 TWh. Prawie 71 procent instalacji w Polsce ma ponad 30 lat. Trzeba zastąpić te najstarsze, bez względu na potrzebę budowy nowych mocy – dodał.

Podkreślił, że Polska potrzebuje OZE, ale tylko budując elektrownię jądrową może spełnić wymogi polityki klimatycznej i zapewnić stabilne źródło dostaw energii. Polska potrzebuje elektrowni jądrowych – powiedział.

Jak sfinansować atom?

Uczestnicy konferencji zwracali również uwagę na konieczność zapewnienia odpowiedniego modelu finansowania projektów jądrowych. – Budowa elektrowni jądrowej składającej się z dwóch dużych reaktorów to koszt ok. 20 mld dolarów. Sama budowa trwa około siedem lat. Ważne jest zapewnienie odpowiedniego modelu finansowania – stwierdził Jaewon Ahn z Korea Hydro&Nuclear Power.

Zaznaczył, że Korea Południowa jest gotowa współpracować z Polską i przygotować odpowiedni model finansowania. – Możliwe jest zaangażowanie kapitałowe samych spółek. W przypadku projektu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (wartego 24 mld dolarów) zainwestowaliśmy 0,6 mld dolarów w zamian za 18 procent udziałów. Możliwy jest również dostęp do pożyczek rządowych. Możemy liczyć na zaangażowanie banków państwowych, takich jak Korea Development Bank czy Korea Eximbank – dodał.

Stępiński: USA mają konkurenta w grze o polski atom

Najnowsze artykuły