PKN Orlen i PESA Bydgoszcz podpisały list intencyjny w sprawie rozwoju transportu szynowego na wodór.
– Widzimy przyszłość w wodorze. Transport wodorowy jest na dobrą sprawę elektryczny, ale zamiast ogniw tradycyjnych mamy wodorowe. To energia ze źródeł odnawialnych dająca możliwość zapewnienia transportu niskoemisyjnego lub zeroemisyjnego w mieście i poza nim. To także kierunek przyjęty przez całą Unię Europejską – tłumaczył Józef Węgrecki, wiceprezes PKN Orlen do spraw operacyjnych. Jego zdaniem paliwa kopalne będą miały coraz więcej ograniczeń w Unii Europejskiej, a wodór będzie wspierany. – My zapewnimy wodór i stacje ładowania wodoru, a koledzy zapewnią, że będzie komu go sprzedawać – dodał.
Przedstawiciel PKN Orlen podał, że jego firma zamierza podpisywać kolejne umowy o współpracy wodorowej z kolejnymi miastami, w tym Krakowie. – Musimy powoli zastępować paliwo konwencjonalne wodorowe. Mamy dwie stacje w Niemczech, Polska jest na razie białą plamą. Mamy nadzieję, że będziemy pierwsi – zapewnił Węgrecki.
Wojciech Jakóbik