AlertWszystko

Gazprom zgłosił ofertę przejęcia tureckiej spółki Akfel-Gaz

(Wiedomosti/Reuters/AFP/Teresa Wójcik)

Spółka zależna Gazpromu – Gazprom Schweiz zgłosiła do tureckiej Agencji Antymonopolowej ofertę przejęcia udziałów w spółce handlowej Akfel-Gaz. Według ogólnikowej informacji Agencji, udziały sprzedają osoby fizyczne. Wielkość udziałów oraz wartość transakcji nie została podana.

Spółka Akfel Gaz zajmuje się eksportem i hurtową sprzedażą gazu na krajowym rynku tureckim.  Jest dużym partnerem Gazpromu, w sierpniu 2012 r. ta turecka spółka zawarła z Gazprom-Eksportem umowę na dostawy 2,25 mld m.sześc. gazu rocznie na 30 lat. Umowa weszła w życie z początkiem 2013 r.

Gazprom jest już posiadaczem 71 proc. udziałów drugiego ważnego tureckiego importera gazu: spółki BosforGas. Ta spółka w również w 2012 r. podpisała długoletnią umowę z Rosjanami o dostarczaniu 1,75 mld m. sześc. gazu rocznie. Po 1 mld m. sześc. surowca importują z Rosji tureckie spółki Kibar Energy oraz Exim Holding. Łącznie Gazprom sprzedaje tureckim prywatnym firmom 6 mld m. sześc. gazu rocznie. 

Wcześniej taką ilość importowała do Turcji państwowa spółka Botas, która w 2005 r. przekazała połowę swoich aktywów spółce BosforusGas. Umowa obowiązuje do 2022 r. Tymczasem Gazprom w 2012 r. nabył 20 proc. spółki BosforusGas za 15,7 mld dol. Transakcja została zawarta jeszcze w 2009 r., ale Gazprom musiał czekać trzy lata na jej akceptację. Dziennik Wiedomosti podkreśla, że po nabyciu AkfelGas, rosyjski koncern będzie kontrolować bezpośrednio import 4,75 mld m. sześc. gazu rocznie na rynek turecki. Jednakże zależność Turcji od Gazpromu idzie znacznie dalej – w 2013 r. ten kraj zajął po Niemczech drugie miejsce na liście importerów rosyjskiego gazu.  Nabywa rocznie od Gazpromu 26,7 mld. m. sześc. surowca. Z tego 16 mld m.sześc. rurą Blue Stream, a resztę „szlakiem zachodnim”, tj. tranzytem przez Ukrainę, Rumunię i Bułgarię.

Nabycie większościowego udziału w kolejnej importowej spółce tureckiej spowoduje, że Gazprom będzie największym graczem na tureckim rynku gazu po państwowym Botasu.


Powiązane artykuły

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Rolnicy na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Poznań to nie jest miasto dla przedszkolaków

Inwestycja w nowe przedszkole na poznańskim Grunwaldzie zamieniła się w wielomiesięczną batalię z Urzędem Miasta. Z jednej strony – determinacja...

Udostępnij:

Facebook X X X