Na przełomie lutego i marca można spodziewać pierwszych decyzji Trybunału Arbitrażowego między PGNiG a Gazpromem. Taką informację przekazał prezes PGNiG Jerzy Kwieciński na konferencji prasowej.
Przełom lutego i marca
– Trwa spór z Gazpromem. Na przełomie lutego i marca powinniśmy uzyskać wstępną decyzję, ale jeszcze nie ostateczną. Będziemy bronić naszych racji w tym sporze. Jak Państwo wiedzą, ten gaz, który kupowaliśmy, był zdecydowanie za drogi. Stąd to postępowanie. Uważam, że wygramy w sporze arbitrażowym z Gazpromem – powiedział prezes Kwieciński.
W grudniu ubiegłego roku Trybunał Arbitrażowy w Sztokholmie zamknął postępowanie dowodowe i formalnie określił termin wydania wyroku w sprawie warunków dostaw i zmiany ceny gazu w kontrakcie jamalskim.
Historia arbitrażu
Spór między PGNiG i Gazpromem dotyczy sposobu ustalania ceny gazu dostarczanego na podstawie kontraktu jamalskiego. Obowiązująca formuła cenowa powoduje, że PGNiG płaci znacznie powyżej poziomu cen rynkowych. Dlatego w 2014 roku PGNiG skorzystało z możliwości renegocjacji ceny. Po wyczerpaniu okresu negocjacyjnego w maju 2015 roku, polska spółka skierowała spór do Trybunału Arbitrażowego w Sztokholmie, a dopiero w lutym 2016 roku skutecznie złożyła pozew przeciwko Gazpromowi.
W czerwcu 2018 roku Trybunał Arbitrażowy wydał częściowe orzeczenie, w którym stwierdził, że zostały spełnione przesłanki uprawniające PGNiG do żądania od Gazpromu zmiany sposobu ustalania ceny.
Bartłomiej Sawicki
Trybunał pisze wyrok w sporze PGNiG z Gazpromem. Będzie gotowy w lutym lub marcu 2020 roku
