Ambasador Niemiec w Rosji udzielił wywiadu agencji Interfax, w którym wyraził nadzieję, że sporny gazociąg Nord Stream 2 zostanie zrealizowany pomimo oporu. – Firmy zaangażowane w ten projekt powinny same ocenić jak obecny kryzys na nie wpłynie – przyznał, odnosząc się do sankcji amerykańskich wobec tego projektu.
Jego zdaniem Nord Stream 2 to element polityki energetycznej Niemiec i ma działać długoterminowo, więc ambasador wyraził nadzieję na jego realizację pomimo sankcji USA, z którymi się nie zgadza. – Niemcy odrzucają sankcje eksterytorialne ogłoszone przez USA, także te wobec Nord Stream 2. W tej sprawie Niemcy mają inny punkt widzenia niż USA – ocenił ambasador.
Von Geyr wyraził również nadzieję, że Niemcy i Rosja będą rozwijać „stabilne relacje w sektorze energetycznym”. – Pomyślmy razem jak wykorzystać dalszy rozwój relacji niemiecko-rosyjskich do nowych inicjatyw z wykorzystaniem doświadczenia zebranego i do zebrania w czasie kryzysu – powiedział cytowany przez Interfax.
Sporny projekt Nord Stream 2 jest opóźniony o rok i ma być gotowy do końca 2020 roku lub w pierwszym kwartale 2021 roku i umożliwić dostawy o przepustowości 55 mld m sześc. rocznie. Jego partnerami finansowymi są m.in. dwie niemieckie firmy: BASF/Wintershall i E.on/Uniper.
Interfax/Wojciech Jakóbik
Nowe sankcje USA mogą zamienić Nord Stream 2 w ruinę finansową