Prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski opowiedział w Telewizji Republika o strategicznym znaczeniu gazociągu Baltic Pipe i dostaw LNG do terminala w Świnoujściu oraz o rosyjskiej propagandzie wokół tych przedsięwzięć.
Żurawski vel Grajewski o Baltic Pipe i LNG
– Baltic Pipe to jeden z dwóch projektów, które zmieniają architekturę polskiego bezpieczeństwa. Pierwszym był oczywiście terminal LNG w Świnoujściu i otwarcie nie tylko polskiego rynku, ale w ramach Trójmorza także rynku środkowoeuropejskiego na dostawę amerykańskiego gazu – powiedział prof. Żurawski vel Grajewski w Telewizji Republika.
– Z rynku środkowoeuropejskiego będzie wypychany gaz rosyjski. Gaz będzie sprowadzany z innych źródeł, albo amerykańskie LNG, albo właśnie Baltic Pipe Line ze złóż norweskich, we współpracy z Norwegią i Danią. Baltic Pipe Line jest w Danii przez rosyjską propagandę celowo mieszany z Nord Stream. A to przecież projekty konkurencyjne. Duńska opinia publiczna, niechętna projektom rosyjskim, jest niejednokrotnie w ten sposób manipulowana przez kremlowską propagandę – dodał Żurawski vel Grajewski.
– Na szczęście te manipulacje nie są skuteczne i współpraca polsko-duńsko-norweska w tym zakresie rozwija się bardzo dobrze. Jak widać, ze sfery projektów, badań wykonalności, ustaleń prawnych i finansowych, przechodzimy już do bezpośredniego etapu budowy, co bardzo dobrze nam wróży – zaznaczył.
– Jak już wiemy, za rok Polska ma zamiar zamknąć współpracę polegającą na sprowadzaniu gazu z Rosji. Będziemy korzystać z tego paliwa z innych źródeł i ten gazociąg w przyszłości, obok Gazoportu w Świnoujściu, będzie jednym z głównych źródeł, z którego będziemy czerpać ten surowiec – powiedział Przemysław Żurawski vel Grajewski.
Opracował Michał Perzyński
Spełnia się czarny sen Nord Stream 2. Czy pomoże Nord Stream 3?