27 lipca, po raz drugi w ciągu miesiąca, przesył gazu za pośrednictwem gazociągu Turkish Stream ma zostać wstrzymany. Oficjalnie powodem jest konieczność przeprowadzenia prac remontowych przez głównego klienta Gazpromu, państwową firmę Botas.
Wyłącznie Turkish Stream i Blue Stream
Gazociąg ma być nieczynny przez dwa tygodnie, do 10 sierpnia. Od 23 do 29 czerwca przepływ gazu został wstrzymany na wniosek Gazpromu. Wtedy również powodem była standardowa praca konserwacyjna. Ponowne zatrzymanie rurociągu może być związane z niskim popytem na gaz z Rosji w Turcji. Jest to spowodowane wyjątkowo ciepłą zimą, coraz większym wolumenem gazu kupowanego od Azerbejdżanu oraz przez zwiększeniem zakupu LNG.
W maju został wstrzymany przepływ gazu przez gazociąg Blue Stream. Prace konserwacyjne miały trwać dwa tygodnie, jednak Reuters podawał na początku lipca, że gazociąg cały czas był pusty.
W rezultacie istnieje prawdopodobieństwo, że Gazprom może nie mieć możliwości sprzedaży gazu do Turcji w sierpniu, co byłoby pierwszym takim przypadkiem w XXI wieku.
Finanz/Mariusz Marszałkowski
Węgry potwierdzają zainteresowanie zakupem gazu z Azerbejdżanu