icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Bombardowania uszkodziły gazociąg do Donbasu. Gazprom ma zastąpić Naftogaz w dostawach

(Sputnik/Naftogaz/Wojciech Jakóbik)

Ukraiński Naftogaz informuje o przyczynie przerwania dostaw gazu do Donbasu. Powodem mają być bombardowania w okolicach kluczowych gazociągów, których skutkiem było uszkodzenie instalacji. Naprawa nie będzie możliwa dopóki nie zakończą się walki w okolicy zniszczeń.

– Ze względu na liczne uszkodzenia infrastruktury transportowej od 18 lutego dostawy gazu ziemnego do strefy operacji antyterrorystycznej (obszar objęty walkami z bojownikami rosyjskimi – przyp. red.) zostały zatrzymane. Ich wznowienie będzie teraz niemożliwe ze względu na kontynuację aktywnej agresji w rejonie – podała spółka w komunikacie.

Ukrtransgaz wyraził gotowość do natychmiastowego usunięcia uszkodzeń, kiedy będzie to tylko bezpieczne dla jego pracowników. Naftogaz ma ustalić kto jest winien usterki.

19 stycznia, dzień po przerwaniu dostaw przez Naftogaz, rosyjski Gazprom rozpoczął dostawy w wysokości 12 mln m3 dziennie od 16 moskiewskiego czasu przez stacje pomiarowe Prochorowka i Platowo w celu „pomocy Naftogazowi w zaistniałym problemie” – poinformował Aleksiej Miller, dyrektor Gazpromu. Premier Dmitrij Miedwiediew zalecił zaprezentowanie przez Gazprom konkretnych propozycji dostaw surowca do samozwańczych republik donieckiej i Ługańskiej.

(Sputnik/Naftogaz/Wojciech Jakóbik)

Ukraiński Naftogaz informuje o przyczynie przerwania dostaw gazu do Donbasu. Powodem mają być bombardowania w okolicach kluczowych gazociągów, których skutkiem było uszkodzenie instalacji. Naprawa nie będzie możliwa dopóki nie zakończą się walki w okolicy zniszczeń.

– Ze względu na liczne uszkodzenia infrastruktury transportowej od 18 lutego dostawy gazu ziemnego do strefy operacji antyterrorystycznej (obszar objęty walkami z bojownikami rosyjskimi – przyp. red.) zostały zatrzymane. Ich wznowienie będzie teraz niemożliwe ze względu na kontynuację aktywnej agresji w rejonie – podała spółka w komunikacie.

Ukrtransgaz wyraził gotowość do natychmiastowego usunięcia uszkodzeń, kiedy będzie to tylko bezpieczne dla jego pracowników. Naftogaz ma ustalić kto jest winien usterki.

19 stycznia, dzień po przerwaniu dostaw przez Naftogaz, rosyjski Gazprom rozpoczął dostawy w wysokości 12 mln m3 dziennie od 16 moskiewskiego czasu przez stacje pomiarowe Prochorowka i Platowo w celu „pomocy Naftogazowi w zaistniałym problemie” – poinformował Aleksiej Miller, dyrektor Gazpromu. Premier Dmitrij Miedwiediew zalecił zaprezentowanie przez Gazprom konkretnych propozycji dostaw surowca do samozwańczych republik donieckiej i Ługańskiej.

Najnowsze artykuły