W swej ostatniej publikacji Pracodawcy RP zwracają m.in. uwagę na to, że GDDKiA „rezygnuje z pieniędzy na nowe autostrady”, ponieważ „spowalnia zaplanowane rozszerzenie systemu poboru opłat od samochodów ciężarowych (viaTOLL) na kolejne trasy”. Z czego to może wynikać?
– Z opinii, które usłyszałem na ten temat wynika, że nie wiadomo dokładnie, o co w tym chodzi. Być może wynika to z faktu, że system viaToll nie jest do końca gotowy – przekonuje w rozmowie z naszym portalem pos. Leszek Aleksandrzak (SLD), wiceprzewodniczący sejmowej komisji infrastruktury.
Jego zdaniem być może wciąż jeszcze nie ma wystarczającej liczby miejsc, gdzie można by ten system umieścić.
– Wiąże się to z odpowiednimi konstrukcjami i urządzeniami i całym systemem poboru – uważa pos. Leszek Aleksandrzak. – Według mnie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad jest nieprzygotowana na rozszerzenie tego systemu. Dlatego jest on opóźniony. Nie są wciąż przygotowane odpowiednie elementy samych dróg na wprowadzenie na nich viaToll.
W opinii wiceszefa sejmowej komisji infrastruktury to jednak nie wszystko. Bowiem rozszerzanie systemu e-myta miało w planach objąć odcinki dróg krajowych i autostrad, które do tej pory nie zostały wyremontowane.
– A trudno przecież na dziurawej drodze wprowadzać jest opłaty viaToll – dodaje na zakończenie pos. Leszek Aleksandrzak.