Podczas panelu dyskusyjnego na konferencji Togetair była mowa o roli infrastruktury w polityce klimatycznej.
Infrastruktura a polityka klimatyczna
– To bardzo dobry okres dla kolei, środku transportu z XIX wieku. Przez dziesięciolecia był on niedoceniany, a wręcz czasem likwidowany, teraz widzimy, że może być on najbardziej ekologiczny. Europejski Zielony Ład zakłada zmiany w obszarze transportu. Komisja Europejska zakłada, że do 2050 roku ograniczymy emisje o 90 procent, wymaga to wielu inwestycji po stronie transportu drogowego i kolejowego. Komisja Europejska założyła, że do 2030 roku podróże transportem zbiorowym do 500 kilometrów będą neutralne dla klimatu. Oznacza to, że przejazdy rozkładowe autobusami, koleją czy samolotami na krótkich dystansach, będą musiały być neutralne dla klimatu. Oznacza to, że albo te środki transportu nie będą emitować dwutlenku węgla, albo zostanie wprowadzony system kompensacyjny. Komisja Europejska zaleca promocję kolei jako środka transportu, który jest najmniej emisyjny w przewozie towarów i osób – powiedział Tomasz Gontarz, członek zarządu PKP Intercity.
Strączyński: Odejście Niemiec od atomu sprawia, że w Polsce wzrośnie ryzyko blackoutu
– Kolej jest w stanie zaspokajać w swoje zapotrzebowanie na energię elektryczną na trzy sposoby: odzyskiwanie energii przy hamowaniu, ekologiczną jazdę i budowę paneli fotowoltaicznych na budynkach biorących udział w transporcie kolejowym. Dzisiaj 90 procent transportu kolejowego zasilane jest energią elektryczną, ale tylko 12 procent tej energii pochodzi z czystych źródeł. Chcielibyśmy, by do 2030 roku udział OZE w energii wykorzystywanej na kolei wyniósł 85 procent – powiedział Robert Nowakowski, członek zarządu ds. produkcji w DB Cargo Polska.
– Transport drogowy jest z natury emisyjny, a rząd chce je ograniczać. Stawiamy na pojazdy elektryczne. Jestem przekonany, że w ramach Krajowego Programu Odbudowy albo nowej perspektywy unijnej znajdą się środki na to, by transport zbiorowy był neutralny dla klimatu- powiedział wiceminister infrastruktury Rafał Weber.
– Naszym celem jest gospodarka obiegu zamkniętego, by to, co wydobędziemy na budowie dróg i autostrad, było wykorzystane tam, albo w recyklingu. Technologicznie jest to do wykonania, natomiast potrzebne są do tego odpowiednie przepisy. – powiedział Tomasz Żuchowski, dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Transformacja energetyczna w Polsce wymaga radykalnych działań (RELACJA)
