Restrukturyzacja górnictwa może kosztować ponad 9,5 miliarda złotych

26 kwietnia 2021, 17:30 Alert

Ministerstwo aktywów państwowych poinformowało, że projekt nowelizacji ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego, umożliwiającej dalsze nabywanie kopalń przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń, został skierowany do uzgodnień. Łączny koszt restrukturyzacji jest szacowany na 9,66 mld zł w latach 2021-27.

Korytarz kopalni. Fot. Bogdanka
Korytarz kopalni. Fot. Bogdanka

Zmiana regulacji prawnych

W Ocenie Skutków Regulacji (OSR) czytamy, że nowelizacja ustawy jest potrzebna, by wprowadzić zmiany do obowiązujących regulacji prawnych dotyczących górnictwa węgla kamiennego. To niezbędne ze względu na konieczność finansowania skutków restrukturyzacji sektora wynikających z realizowanych w ubiegłych latach programów rządowych, jak i umożliwienia podejmowania działań związanych z dalszą restrukturyzacją sektora węgla kamiennego w Polsce.

Resort podaje, że skutki finansowe ustawy będą w głównej mierze obciążały budżet państwa. Łączny koszt dla sektora finansów publicznych szacowany jest na 9,66 mld zł w latach 2021-27 (z dniem 31 grudnia 2027 roku traci ważność decyzja rady z dnia 10 grudnia 2010 roku, która pozwala na udzielanie pomocy publicznej z budżetu państwa, po udzieleniu zgody przez Komisję Europejską).

– Niniejsza nowelizacja ustawy stanowi kontynuację działań rozpoczętych w 2015 roku po przyjęciu przez Radę Ministrów w dniu siódmego stycznia 2015 roku do realizacji planu naprawczego Kompanii Węglowej. Wprowadzenie zmian w ustawie jest niezbędne w celu umożliwienia dalszego nabywania kopalń przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń i przeprowadzenia ich likwidacji, jak również prowadzenia w nich restrukturyzacji zatrudnienia. Intencją zmian w zakresie terminów przekazywania zbędnego majątku produkcyjnego oraz pracowników jest zapewnienie sektorowi bezpiecznego środowiska regulacyjnego w okresie istotnych i szybkich zmian – czytamy w OSR.

Polska Agencja Prasowa/Jędrzej Stachura

Świrski: Stanowiska ekstremalne zagłuszają realistyczną wizję strategii energetycznej w Polsce