Rosja objęła przewodnictwo w Radzie Arktycznej w latach 2021-2023. Jako priorytet swojej prezydencji planuje rozszerzyć współprace z innymi państwami grupy m.in w zakresie bezpieczeństwa żeglugi oraz ochrony środowiska.
Rosja oczekuje współpracy
Radę Arktyczną oprócz Rosji tworzy siedem państw – USA, Kanada, Dania, Norwegia, Islandia, Szwecja i Finlandia. Jednak to Rosja jest najbardziej aktywnym graczem w sferze zabezpieczania swoich interesów zarówno pod względem militarnym, tworząc nowe związki operacyjne sił zbrojnych za kołem podbiegunowym, jak i gospodarczym, intensyfikując poszukiwania i wydobycie węglowodorów na szelfie arktycznym.
Istotne dla Rosji jest również zorganizowanie i zabezpieczenie Północnego Szlaku Morskiego, czyli alternatywnego przejścia żeglugowego z Europy do Azji z ominięciem m.in Kanału Sueskiego.
Minister spraw zagranicznych Rosji, Siergiej Ławrow, podczas posiedzenia Rady powiedział: – W kontekście zmian klimatycznych zapewnienie zrównoważonej i bezpiecznej działalności morskiej w Arktyce ma szczególne znaczenie. Rośnie rola Arktyki w zapewnianiu globalnego bezpieczeństwa energetycznego, we wspólnym wysiłku zmierzającym do przejścia na gospodarkę neutralną dla klimatu.
Wskazał on również na potrzebę wdrażania zapisów prawa opartych na kodeksie polarnym oraz przepisów Międzynarodowej Organizacji Morskiej (IMO). Rosja wskazuje na konieczność przygotowania dedykowanego funduszu arktycznego, który finansował by działania związane z ochroną środowiska.
Ławrow podkreślił również, że Rosja jest gotowa do zorganizowania kolejnego szczytu państw Rady Arktycznej, jeżeli będzie ku temu wola polityczna.
O potencjale Arktyki i planach związanych z żeglugą pisaliśmy w BiznesAlert.pl.
Interfax/Mariusz Marszałkowski
Marszałkowski: Północna Droga Morska nie zastąpi Kanału Sueskiego