AlertAtomEnergetyka

Litewski minister: Informacje o elektrowni jądrowej w Kaliningradzie mogą być dezinformacją

Wizualizacja Bałtyckiej Elektrowni Jądrowej fot. Rosatom

Wizualizacja Bałtyckiej Elektrowni Jądrowej fot. Rosatom

Według Dainiusa Kreivysa, ministra energii Litwy, informacje o budowie elektrowni jądrowej w Kaliningradzie przy udziale polskiej i węgierskiej firmy są albo nieprawdziwe, albo stanowią element wojny informacyjnej prowadzoną przez Rosję. 

Elektrownia w Kalingradzie elementem wojny informacyjnej ?

W opinii litewskiego ministra, politycy stojący na czele działań związanych z energetyką w Polsce, w tym m.in Piotr Naimski, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, stoją na stanowisku, że po synchronizacji systemów elektroenergetycznych Polski i państw bałtyckich nie może dojść do importu energii z krajów trzecich, m.in. Rosji i Białorusi.

W jego opinii nie ma podstaw sądzić, że coś się w tej materii zmieniło, ponieważ nie doszło do żadnych rozmów na ten temat.

– Aby doszło do przesyłu energii, muszą istnieć połączenia. Kaliningrad takich połączeń nie posiada, natomiast Węgrzy czy Serbowie mogą mówić co chcą. Dopóki nie usłyszymy czegoś na ten temat od polskich urzędników, uważamy, że tematu nie ma – mówi Kreivys w wywiadzie dla Verslo Zinos.

Polityk podkreślił, że taka informacja może być elementem działań informacyjnych w celu wprowadzenia przeświadczenia, że są jakieś różnice wśród bliskich sojuszników, a spraw strategicznych dla siebie nawzajem nie omawia się we wspólnym gronie.

Polityka Insight poinformowała 5 lipca, że jeden z najbogatszych polaków, Zygmunt Solorz-Żak poprzez spółkę ZE PAK wraz z węgierskim partnerem, spółką MVM, planują odkupić projekt Bałtyckiej Elektrowni Jądrowej w Obwodzie Kaliningradzkim. Produkowana tam energia miałaby trafiać m.in do Polski. Według Roberta Tomaszewskiego z Polityki Insight, odbyły się na ten temat rozmowy pomiędzy Solorz-Żakiem, a premierem Morawieckim i wicepremierem Sasinem.

Projekt Bałtyckiej Elektrowni Jądrowej realizowany przez rosyjski koncern Rosatom został zarzucony w 2013 roku, kiedy okazało się, że nie ma woli do kupowania wyprodukowanej tam energii przez Polskę i Litwę.

Delfi/VZ/Mariusz Marszałkowski

PI: ZE PAK chce zbudować w Kaliningradzie elektrownię jądrową we współpracy z Węgrami


Powiązane artykuły

Autobus wodorowy. Fot. Biznes Alert

Jak wygląda przyszłość wodoru w polskim transporcie?

Liczba czynnych stacji tankowania i pojazdów napędzanych wodorem na ulicach determinuje poziom wykorzystania tej technologii. Obecnie w Polsce jest tylko...

Wyścig zbrojeń w epoce dronów. W centrum rywalizacja Chin z USA

Stany Zjednoczone przyspieszają rewolucję dronową w swoich siłach zbrojnych. Pentagon ogłosił plany powszechnej integracji małych dronów bojowych z każdą gałęzią...

Cięcia w produkcji energii z OZE rosną. A rekompensat brak

Nierynkowe ograniczenia produkcji energii przez przemysłowe instalacje OZE nadal rosną, choć na razie nie tak dynamicznie, jak w ubiegłym roku....

Udostępnij:

Facebook X X X