– Dla nowego kształtu polskiej energetyki niezbędne jest zbudowanie całego sektora energetyki nuklearnej. – stwierdził w piątek pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski. Powiedział, że lokalizacja pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce zostanie prawdopodobnie wybrana na przełomie 2022 i 2023 roku.
Piotr Namiski został zapytany w Programie I Polskiego Radia o to, czy Polska jest w stanie dokonać transformacji energetycznej bez wykorzystania energii atomowej. – Nie, w Polsce niezbędnym elementem nowego kształtu polskiej energetyki jest zbudowanie całego sektora energetyki nuklearnej, czyli elektrowni jądrowych – odpowiedział.
Zaznaczył, że jeśli węgiel przestanie być źródłem energii w Polsce, co stanie się w ciągu mniej więcej 30 lat, to musimy go czymś zastąpić. – Będziemy zastępowali właśnie energetyką nuklearną, a także będziemy budowali w dekadzie lat 20., teraz, w ciągu najbliższych 6-8 lat elektrownie gazowe – w takiej ilości, żeby te z konieczności zamykane elektrownie węglowe móc zastąpić tymi, które się szybciej buduje – mówił.
Przypomniał, że Polska uruchomi pierwszą elektrownię jądrową w 2033 roku. – Dekada lat 30. będzie tą, w której wprowadzimy do polskiej energetyki to źródło energii – zaznaczył.
Naimski został zapytany o lokalizację elektrowni jądrowej. Przyznał, że wybór lokalizacji nastąpi prawdopodobnie na przełomie 2022 i 2023 roku.
Polityka Energetyczna Polski do 2040 przewiduje uruchomienie pierwszego reaktora w 2033 roku. Docelowo źródła jądrowe mają mieć moc 6-9 GW – podaje Polska Agencja Prasowa (PAP).
Polska Agencja Prasowa/Jędrzej Stachura
Morawiecki: W Wielkopolsce Wschodniej może powstać elektrownia jądrowa