Ukraina potrzebuje 9 mld m3 gazu z zagranicy

0
26

(TASS/Piotr Stępiński)

Jak informuje agencja TASS podczas posiedzenia Rady Najwyższej minister energetyki Wołodymir Demczyszyn powiedział, że Kijów nie może już zapewnić ludności gazu z produkcji krajowej, brak paliwa wymusza na Ukrainie wyrównania niedoborów poprzez import.

,,Dziewięć miliardów metrów sześciennych gazu należy zakupić z zewnątrz” – powiedział Demczyszyn dodając, że jednocześnie Ukraina zmniejszyła własne wydobycie surowca.

Ukraiński minister wyjaśnił, że gospodarstwa domowe średnio w roku zużywają około 14 mld m3 gazu, dodatkowo około 8 mld m3 zużywane jest przez przedsiębiorstwa komunalne do produkcji energii cieplnej w sezonie grzewczym.

Wobec czego zdaniem Demczyszyna gospodarstwa domowe potrzebują rocznie około 21 mld m3 gazu. Wcześniej Ukraina wydobywała ok. 20 mld m3 gazu, które pokrywało zapotrzebowanie odbiorców indywidualnych.

Zdaniem ukraińskiego ministra w chwili obecnej ok. 2,5-3 mld m3 gazu, które wcześniej wydobywano na Krymie (szelf Morza Czarnego oraz Azowskiego), nie zostało uwzględnione w bilansie gazowym państwa, dodatkowo ok. 1,5 mld m3 surowca, które wydobywa firma Ukrnafta jest przeznaczane wyłącznie na potrzeby własne spółki.

Według Demczyszyna Ukraina liczy na obniżenie ceny importowanego gazu z Europy i Rosji.

,,Mamy nadzieję, że w przyszłości cena gazu, który kupujemy od Europy i Rosji w będzie mniejsza niż 250 dolarów za 1000 m3 – stwierdził ukraiński minister.

Wcześniej szef Naftogazu Andriej Kobolew stwierdził, że istnieje możliwość zmniejszenia ceny rosyjskiego gazu dla Ukrainy.

,,Cena 248 dolarów za 1000 m3 jest zbliżona do ceny rynkowej. Nadal będziemy pracować nad jej redukcją” – powiedział Kobolew. Zdaniem szefa Naftogazu Ukraina ,,powinna kupować gaz taniej niż Europa. Obecnie cena, za którą kupujemy surowiec jest zbliżona do tych w europejskich hubach.”