Amerykanie rozważają nowe sankcje, które zostaną wymierzone w największe banki rosyjskie i możliwość wymiany rubli na dolary oraz inne waluty zagraniczne. Może tak się stać w przypadku inwazji Rosji na Ukrainę – informuje Bloomberg.
Sankcje przeciwko największym bankom i Rosyjskiemu Funduszowi Inwestycji Bezpośrednich (RDIF) to jedne z rozwiązań, które prezydent Joe Biden może dzisiaj zaprezentować podczas rozmowy telefonicznej z Władimirem Putinem – podaje Bloomberg.
Amerykanie mogą zablokować Rosji dostęp do systemu płatności finansowych Swift. Miałoby to ogromny wpływ na zwykłych obywateli, gdyż system umożliwia wykonywanie transakcji w dowolnej walucie i do każdego banku na świecie. Bardziej prawdopodobnym rozwiązaniem będą sankcje wobec banków rosyjskich i blokada wymiany rubli na waluty zagraniczne – podkreśla portal.
Spotkanie prezydentów wiąże się z napięciami na linii USA-Rosja. Kilka tygodni temu wywiad USA podawał, że Rosja może planować inwazję na Ukrainę w 2022 roku. Mają o tym świadczyć rosyjskie ruchy przygraniczne i mobilizacja wojska. Rosjanie zaprzeczyli, ale utrzymują, że USA i Europa powinny zmniejszyć swoje poparcie na rzecz Ukrainy.
W poniedziałek Joe Biden spotkał się z przywódcami Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Włoch. – Państwa wyraziły zaniepokojenie rozwojem sytuacji na granicach Ukrainy i coraz ostrzejszą retoryką Rosji – czytamy w komunikacie Białego Domu. Rosja chce gwarancji ze strony USA i ich sojuszników, że NATO nie rozszerzy swoich wpływów na wschodzie.
Wtorkowy telefon prezydentów Rosji i USA będzie ich czwartą rozmową od czasu objęcia urzędu przez Bidena. W tym czasie pojawiały się doniesienia o rosyjskich cyberatakach, potencjalnej inwazji na Ukrainę i sporach o Nord Stream 2.
Zdaniem Bloomberga, Biden będzie musiał przekonać Putina, że wzmożona presja ekonomiczna może zaszkodzić interesom Rosji.
Bloomberg/Jędrzej Stachura
USA mają dowody, że Rosja szykuje nową inwazję. Senat przygotowuje nowe sankcje wobec Nord Stream 2