icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Zielona minister mówi twardo o Nord Stream 2. Kanclerz bardziej miękko

Niemcy nie dopuszczą do rozpoczęcia dostaw przez Nord Stream 2 przed certyfikacją ani w razie agresji rosyjskiej na Ukrainie – wynika z wypowiedzi minister spraw zagranicznych oraz kanclerza.

Minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock skomentowała spór o gazociąg Nord Stream 2. – Obecnie nie może on być uruchomiony – powiedziała, odnosząc się do wymogów regulatora Bundesnetzagentur, które muszą być spełnione, aby mogły ruszyć dostawy gazu.

Regulator domaga się stworzenia spółki w Niemczech, która przejmie obowiązki operatora od Nord Stream 2 AG zarejestrowanego w Szwajcarii, a więc poza jurysdykcją prawa niemieckiego i unijnego. Land Meklemburgii-Pomorza Przedniego przygotował już fundację Klimaschutz Stiftung, która mogłaby przejąć te obowiązki i nie podlegać sankcjom USA wykluczającym uderzenie w podmioty pod kontrolą sojuszników Ameryki. – Ten gazociąg nie może być zatwierdzony ponieważ nie spełnia wymogów prawa energetycznego w Europie i są wciąż na stole sprawy bezpieczeństwa – przyznała Baerbock w radio ZDF.

Minister przyznała, że Niemcy oraz USA ustaliły, że Nord Stream 2 nie będzie mógł rozpocząć pracy, jeżeli dojdzie do dalszej eskalacji na granicy Rosji i Ukrainy. – Jesteśmy w fazie, w której chcemy zrobić wszystko razem, aby zapewnić, że rozmowy znów się odbędą, bo one są najlepszym i najbezpieczniejszym sposobem na zapewnienie, że nie będzie dalszej eskalacji – powiedziała Baerbock o planie powrotu do rozmów Ukrainy z Rosją.

– Jesteśmy przekonani, że Nord Stream 2 zwiększa możliwość nacisku na Ukrainę. Umożliwia dyktat cenowy, który można obserwować jeszcze przed jego otwarciem. Tym bardziej niepokoją nas scenariusze po jego uruchomieniu. Wskazujemy na możliwość zaciśnięcia pętli energetycznej wokół naszego wschodniego sąsiada rodząc daleko idące konsekwencje polityczne. Próbujemy wypracować z naszymi niemieckimi partnerami rozwiązania. Najlepszym rozwiązaniem byłoby niedopuszczenie do otwarcia Nord Stream2. Te ryzyka nie zostały jeszcze dokładnie rozpoznane, a niektóre mogą zostać wykorzystane kiedy ten gazociąg zostanie w końcu otwarty – ostrzegł premier RP Mateusz Morawiecki na spotkaniu z kanclerzem Olafem Scholzem w Warszawie.

– Będziemy konsultowali się z rządem USA i będziemy musieli pomóc Ukrainie stać się źródłem zielonej energii. Obserwujemy ruchy wojsk na granicy ukraińskiej i jesteśmy bardzo zaniepokojeni. Integralność terytorialna jest niezbędna – powiedział Scholz nie odnosząc się bezpośrednio do projektu Nord Stream 2. – Nasz kraj pobiera gaz z różnych źródeł: ze Skandynawii, z rynku europejskiego i z gazociągów z Rosji. Do tej infrastruktury należą także gazociągi prowadzące przez Ukrainę. Niemcy poczuwają się do odpowiedzialności i poprzedni rząd robił wszystko, aby umowa przesyłowa z Ukrainą została przedłużona. Mamy w tym celu specjalnego pełnomocnika w rządzie, który ma zapewnić, aby to wszystko funkcjonowało – mówił w Warszawie.

ZDF/Wojciech Jakóbik

Polska chce reformy polityki klimatycznej by ceny energii spadły i i ostrzega przed pętlą energetyczną wokół Ukrainy

Niemcy nie dopuszczą do rozpoczęcia dostaw przez Nord Stream 2 przed certyfikacją ani w razie agresji rosyjskiej na Ukrainie – wynika z wypowiedzi minister spraw zagranicznych oraz kanclerza.

Minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock skomentowała spór o gazociąg Nord Stream 2. – Obecnie nie może on być uruchomiony – powiedziała, odnosząc się do wymogów regulatora Bundesnetzagentur, które muszą być spełnione, aby mogły ruszyć dostawy gazu.

Regulator domaga się stworzenia spółki w Niemczech, która przejmie obowiązki operatora od Nord Stream 2 AG zarejestrowanego w Szwajcarii, a więc poza jurysdykcją prawa niemieckiego i unijnego. Land Meklemburgii-Pomorza Przedniego przygotował już fundację Klimaschutz Stiftung, która mogłaby przejąć te obowiązki i nie podlegać sankcjom USA wykluczającym uderzenie w podmioty pod kontrolą sojuszników Ameryki. – Ten gazociąg nie może być zatwierdzony ponieważ nie spełnia wymogów prawa energetycznego w Europie i są wciąż na stole sprawy bezpieczeństwa – przyznała Baerbock w radio ZDF.

Minister przyznała, że Niemcy oraz USA ustaliły, że Nord Stream 2 nie będzie mógł rozpocząć pracy, jeżeli dojdzie do dalszej eskalacji na granicy Rosji i Ukrainy. – Jesteśmy w fazie, w której chcemy zrobić wszystko razem, aby zapewnić, że rozmowy znów się odbędą, bo one są najlepszym i najbezpieczniejszym sposobem na zapewnienie, że nie będzie dalszej eskalacji – powiedziała Baerbock o planie powrotu do rozmów Ukrainy z Rosją.

– Jesteśmy przekonani, że Nord Stream 2 zwiększa możliwość nacisku na Ukrainę. Umożliwia dyktat cenowy, który można obserwować jeszcze przed jego otwarciem. Tym bardziej niepokoją nas scenariusze po jego uruchomieniu. Wskazujemy na możliwość zaciśnięcia pętli energetycznej wokół naszego wschodniego sąsiada rodząc daleko idące konsekwencje polityczne. Próbujemy wypracować z naszymi niemieckimi partnerami rozwiązania. Najlepszym rozwiązaniem byłoby niedopuszczenie do otwarcia Nord Stream2. Te ryzyka nie zostały jeszcze dokładnie rozpoznane, a niektóre mogą zostać wykorzystane kiedy ten gazociąg zostanie w końcu otwarty – ostrzegł premier RP Mateusz Morawiecki na spotkaniu z kanclerzem Olafem Scholzem w Warszawie.

– Będziemy konsultowali się z rządem USA i będziemy musieli pomóc Ukrainie stać się źródłem zielonej energii. Obserwujemy ruchy wojsk na granicy ukraińskiej i jesteśmy bardzo zaniepokojeni. Integralność terytorialna jest niezbędna – powiedział Scholz nie odnosząc się bezpośrednio do projektu Nord Stream 2. – Nasz kraj pobiera gaz z różnych źródeł: ze Skandynawii, z rynku europejskiego i z gazociągów z Rosji. Do tej infrastruktury należą także gazociągi prowadzące przez Ukrainę. Niemcy poczuwają się do odpowiedzialności i poprzedni rząd robił wszystko, aby umowa przesyłowa z Ukrainą została przedłużona. Mamy w tym celu specjalnego pełnomocnika w rządzie, który ma zapewnić, aby to wszystko funkcjonowało – mówił w Warszawie.

ZDF/Wojciech Jakóbik

Polska chce reformy polityki klimatycznej by ceny energii spadły i i ostrzega przed pętlą energetyczną wokół Ukrainy

Najnowsze artykuły