icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Rząd „będzie miał przesłanki” do wyboru technologii atomu jesienią tego roku

Rząd będzie miał przesłanki do podjęcia jesienią 2022 roku decyzji w sprawie wyboru technologii, jaka ma być zastosowana w polskim programie jądrowym, poinformował pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski. PEP2040 przewiduje, że w 2033 roku uruchomiony zostanie pierwszy blok elektrowni jądrowej o mocy ok. 1-1,6 GW.

Co dalej z polskim atomem?

– Sytuacja dotycząca przygotowania inwestycji, przygotowania budowy elektrowni jest taka. W tym roku jesienią rząd będzie miał przesłanki do tego, żeby podjąć decyzję dotyczącą wyboru technologii, która będzie zastosowana w polskim programie jądrowym – powiedział Naimski w Sejmie.

Przypomniał, że preferowaną lokalizacją jest lokalizacja w woj. pomorskim w gminie Choczewo. – Wydaje się, że to jest ze wszystkich możliwych przesłanek, że to jest lokalizacja optymalna. Optymalna z punktu widzenia dostępu do wody, do chłodzenia, także i środowiska, a także i z tego powodu, że ilość źródeł energii Polsce w części północnej powinna być zrównoważona, dlatego że większość źródeł mamy tej chwili w centralnej i południowej Polsce. To jest jedna z przesłanek, dla których elektrownia atomowa planowana jest na Wybrzeżu – dodał.

Pod koniec grudnia ub.r. Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) wybrały Lubiatowo-Kopalino w gminie Choczewo na lokalizację pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. „Polityka energetyczna Polski do 2040 roku” (PEP2040 – red.) przewiduje, że w 2033 roku uruchomiony zostanie pierwszy blok elektrowni jądrowej o mocy ok. 1-1,6 GW. Kolejne bloki mają być wdrażane co 2-3 lata, a cały program jądrowy zakłada budowę 6 bloków.

ISB News/Michał Perzyński

Rząd będzie miał przesłanki do podjęcia jesienią 2022 roku decyzji w sprawie wyboru technologii, jaka ma być zastosowana w polskim programie jądrowym, poinformował pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski. PEP2040 przewiduje, że w 2033 roku uruchomiony zostanie pierwszy blok elektrowni jądrowej o mocy ok. 1-1,6 GW.

Co dalej z polskim atomem?

– Sytuacja dotycząca przygotowania inwestycji, przygotowania budowy elektrowni jest taka. W tym roku jesienią rząd będzie miał przesłanki do tego, żeby podjąć decyzję dotyczącą wyboru technologii, która będzie zastosowana w polskim programie jądrowym – powiedział Naimski w Sejmie.

Przypomniał, że preferowaną lokalizacją jest lokalizacja w woj. pomorskim w gminie Choczewo. – Wydaje się, że to jest ze wszystkich możliwych przesłanek, że to jest lokalizacja optymalna. Optymalna z punktu widzenia dostępu do wody, do chłodzenia, także i środowiska, a także i z tego powodu, że ilość źródeł energii Polsce w części północnej powinna być zrównoważona, dlatego że większość źródeł mamy tej chwili w centralnej i południowej Polsce. To jest jedna z przesłanek, dla których elektrownia atomowa planowana jest na Wybrzeżu – dodał.

Pod koniec grudnia ub.r. Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) wybrały Lubiatowo-Kopalino w gminie Choczewo na lokalizację pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. „Polityka energetyczna Polski do 2040 roku” (PEP2040 – red.) przewiduje, że w 2033 roku uruchomiony zostanie pierwszy blok elektrowni jądrowej o mocy ok. 1-1,6 GW. Kolejne bloki mają być wdrażane co 2-3 lata, a cały program jądrowy zakłada budowę 6 bloków.

ISB News/Michał Perzyński

Najnowsze artykuły