Gazprom wezwał PGNiG do arbitrażu oczekując wyższej ceny gazu w kontrakcie jamalskim. W przeszłości Polacy wygrali w sporze arbitrażowym 6 mld złotych odszkodowania i zmianę formuły cenowej.
Rosjanie oczekują podwyższenia ceny. Polacy uznają, że to żądanie jest bezzasadne. – Żądanie podwyższenia ceny kontraktowej zawarte w wezwaniu Gazpromu jest całkowicie bezzasadne. Jesteśmy przygotowani, aby wykazać to przed Trybunałem Arbitrażowym – powiedział Paweł Majewski, prezes PGNiG.
PGNiG zwrócił się do Gazpromu o rewizję ceny w dół we wniosku z listopada 2020 roku „przy czym, w warunkach rekordowo wysokich cen gazu w Europie, wniosek PGNiG z listopada 2020 r. został zmodyfikowany 28 października 2021 roku” jak informuje ta spółka.. Odpowiedź Rosjan to oczekiwanie w przeciwnym kierunku.
PGNiG przypomina, że dwukrotnie, w latach 2011 i 2015 roku, korzystało z prawa do rozpoczęcia arbitrażu przewidzianego w kontrakcie jamalskim. W efekcie postępowania zainicjowanego w 2015 roku, w marcu 2020 roku Trybunał Arbitrażowy zmienił formułę cenową kontraktu, przychylając się do wniosku PGNiG i nakazał Gazpromowi zapłatę 6 mld zł rekompensaty za niesprawiedliwe ceny.
PGNiG/Wojciech Jakóbik