Prezydent Francji Emmanuel Macron przedstawił propozycję programu inwestycyjnego wartego setki miliardów euro. Jednym z jego głównych elementów ma być budowa 14 nowych elektrowni jądrowych.
Macron proponuje, aby w 2028 roku państwowy koncern EDF rozpoczął budowę 14 dużych reaktorów jądrowych w oparciu o technologię EPR. – W dłuższej perspektywie energia jądrowa i odnawialne źródła energii zapewnią tańszą energię, chronioną przed zawirowaniami na rynkach – tłumaczy prezydent.
– Francja powinna zaplanować budowę sześciu nowych dużych reaktorów, z których pierwszy zostanie uruchomiony około 2035 roku. Należy także rozpocząć badania nad kolejnymi ośmioma. Nowy program może odpowiadać za 25 gigawatów nowych mocy w energetyce jądrowej do 2050 roku – powiedział Macron.
Według Macrona, EDF powinien również pracować nad przedłużeniem funkcjonowania obecnych bloków. Przeciwnicy Macrona, którzy również wspierają ambitne inwestycje w energetykę jądrową, krytykują go za niekonsekwencję. Na początku kadencji obiecał bowiem zmniejszyć zależność od energii jądrowej i zamknąć kilkanaście reaktorów do 2035 roku. Teraz Macron ułatwia drogę EDF do rozpoczęcia długotrwałych postępowań o pozwolenie na budowę sześciu reaktorów, co może kosztować około 50 miliardów euro.
Ostatni nowy reaktor został oddany do użytku we Francji w 2002 roku. Rozwój nowych projektów został wstrzymany po latach problemów technicznych wystepujących przy budowie reaktora Flamanville-3 w Normandii, który ma zostać oddany do użytku w przyszłym roku. Koszt jego budowy wzrósł do 12,7 miliarda euro.
Bloomberg/Mariusz Marszałkowski