icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Sasin: Inwestycja Amerykanów w małe reaktory KGHM jest potencjalnie największą tego typu na świecie (ROZMOWA)

Polski KGHM oraz amerykańskie NuScale Power mają podpisać ważne porozumienie. – W ramach współpracy planowane jest opracowanie i wybudowanie czterech małych modułowych reaktorów nuklearnych SMR, z opcją rozbudowy do 12, o mocy zainstalowanej około 1GW. To potencjalnie największa tego typu inwestycja na świecie – ujawnia minister aktywów państwowych Jacek Sasin w rozmowie z BiznesAlert.pl.

BiznesAlert.pl: Jaka może być rola SMR w polityce energetycznej Polski?

Jacek Sasin: Jest jasne, że Polska potrzebuje nowoczesnych źródeł energii. Jesteśmy w procesie transformacji naszej elektroenergetyki, która w ok. 70 proc. jest w tej chwili uzależniona od węgla. Wiadomo, że rozwój energetyki jądrowej będzie tu mieć kluczowe znaczenie. Nabiera to szczególnego znaczenia w kontekście obecnych działań Gazpromu i tego, co dzieje się na rynku gazu. Widać wyraźnie, że ceny tego surowca również w przyszłości mogą być niestabilne. Gaz jest surowcem, którego udział w koszcie wytworzenia energii jest bardzo duży, w przypadku atomu tego problemu nie ma. Atom ma więc zdecydowaną przewagę nad gazem. O rozwoju atomu mowa jest przecież nie tylko w PEP 2040. 

Priorytetem dla realizacji programu polskiej energetyki jądrowej jest oczywiście budowa wielkoskalowych bloków jądrowych. Tzw. duże reaktory produkujące czystą energię z atomu będą w stanie zastąpić wycofywane z użytku bloki węglowe. Nie ulega jednak wątpliwości, że w Polsce jest również miejsce zarówno na małe jak i mikro reaktory jądrowe. Małe reaktory nie są żadną konkurencją dla budowy tzw. dużego atomu, a mogą być doskonałym uzupełnieniem i źródłem czystej energii dla przemysłu, który w wielu wypadkach potrzebuje jej w ogromnych ilościach.

Jaki jest plan wykorzystania know-how SMR w polskiej gospodarce?

Technologia SMR jest pewnego rodzaju nowością i będzie się dopiero rozwijać na większą skalę. Korzyści, jakie będą z tego płynąć dla całej gospodarki mogą być wielorakie. Na pewno wiadomo, że pomoże to dbać o środowisko i znacząco obniży koszty prowadzenia biznesu. Technologia SMR jest też bardziej stabilną od OZE alternatywą dla tradycyjnych źródeł energii. Dlatego też spogląda w tym kierunku wiele przedsiębiorstw. Robią to również największe spółki Skarbu Państwa takie jak Orlen czy KGHM. Stajemy tu w gronie największych światowych przedsiębiorstw. Oczywistym jest, że dostęp do technologii, która dopiero się będzie rozwijać niesie wiele korzyści dla całej gospodarki. W ramach budowy polskiej energetyki jądrowej rząd nie rozważa budowy małych reaktorów modułowych. Jesteśmy jednak otwarci na współpracę polskich firm z liderami światowymi w zakresie technologii SMR. Polskie spółki mają na uwadze dostęp do bezemisyjnej energii o konkurencyjnych kosztach. We wrześniu ubiegłego roku KGHM podpisał już porozumienie z amerykańską firmą NuScale Power w  sprawie budowy co najmniej czterech reaktorów nuklearnych w tej technologii. Działania w tym zakresie podejmuje też Orlen. Porozumienie podpisane przez KGHM dotyczy rozwoju technologii jądrowej w formie repoweringu, czyli zastępowania starszych elektrowni przez nowe. Warto podkreślić że spółka zakłada, że pierwszy z reaktorów zacznie funkcjonować już w 2029 roku. Jest to więc konkret.

Wybiera się pan z wizytą do USA. Czy tematem będą również małe reaktory? Jakie formy współpracy z USA zostaną ustalone?

Rzeczywiście, w poniedziałek zaczynam wizytę w USA. Ze względu na pewne ograniczenia nie mogę jeszcze mówić o szczegółach, ale nie jest żadną tajemnicą, że małe reaktory atomowe będą jednym z tematów. Ale nie tylko. W rozmowach poruszać będziemy również inne kwestie związane ze współpraca gospodarczą. To pierwsza od wielu miesięcy wizyta przedstawiciela polskiego rządu w Waszyngtonie na tak wysokim szczeblu. W planie jest m.in. moje spotkanie z Sekretarz Energii USA Jennifer M. Granholm oraz Dyrektor Zarządzającą Międzynarodowym Funduszem Walutowym Kristaliną Gieorgiewą. Mówię o tym, by uświadomić, jak dużą wagę rząd przywiązuje do tego, by relacje polsko-amerykańskie były silne i dynamicznie rozwijały się na różnych płaszczyznach. Kluczowym elementem łączącym nasze państwa są stosunki gospodarcze i inwestycje. 

Jakie firmy z USA są gotowe inwestować w SMR w Polsce i jaki jest horyzont czasowy?

Bardzo konkretny – przełom roku 2029 i 2030. KGHM i NuScale Power, amerykański lider wśród producentów reaktorów w technologii SMR podpisali wspólne zobowiązanie do rozwoju technologii SMR w Polsce. Energia miałaby zasilać zakłady produkcyjne miedziowej spółki. W ramach współpracy planowane jest opracowanie i wybudowanie czterech małych modułowych reaktorów nuklearnych SMR, z opcją rozbudowy do 12, o mocy zainstalowanej około 1GW. To potencjalnie największa tego typu inwestycja na świecie. Firma NuScale Power jest w trakcie opracowywania modułowej elektrowni jądrowej z reaktorem lekkowodnym. 

Podejmując tę inwestycję KGHM ma oczywiście na myśli głównie zapewnienie stabilnego źródła energii na swoje potrzeby. Wydobycie miedzi jest biznesem niezwykle energochłonnym a KGHM jest drugim co do wielkości odbiorca energii w Polsce. Nie jest jednak wykluczone, że inwestycja ta pozwoli również na komercyjną produkcje energii, by wesprzeć zielona transformację Polski i obniżyć koszty dla odbiorców.

Jestem przekonany, że wizyta w USA, którą rozpoczynam przyniesie wymierne efekty.

Rozmawiał Wojciech Jakóbik

Polski KGHM oraz amerykańskie NuScale Power mają podpisać ważne porozumienie. – W ramach współpracy planowane jest opracowanie i wybudowanie czterech małych modułowych reaktorów nuklearnych SMR, z opcją rozbudowy do 12, o mocy zainstalowanej około 1GW. To potencjalnie największa tego typu inwestycja na świecie – ujawnia minister aktywów państwowych Jacek Sasin w rozmowie z BiznesAlert.pl.

BiznesAlert.pl: Jaka może być rola SMR w polityce energetycznej Polski?

Jacek Sasin: Jest jasne, że Polska potrzebuje nowoczesnych źródeł energii. Jesteśmy w procesie transformacji naszej elektroenergetyki, która w ok. 70 proc. jest w tej chwili uzależniona od węgla. Wiadomo, że rozwój energetyki jądrowej będzie tu mieć kluczowe znaczenie. Nabiera to szczególnego znaczenia w kontekście obecnych działań Gazpromu i tego, co dzieje się na rynku gazu. Widać wyraźnie, że ceny tego surowca również w przyszłości mogą być niestabilne. Gaz jest surowcem, którego udział w koszcie wytworzenia energii jest bardzo duży, w przypadku atomu tego problemu nie ma. Atom ma więc zdecydowaną przewagę nad gazem. O rozwoju atomu mowa jest przecież nie tylko w PEP 2040. 

Priorytetem dla realizacji programu polskiej energetyki jądrowej jest oczywiście budowa wielkoskalowych bloków jądrowych. Tzw. duże reaktory produkujące czystą energię z atomu będą w stanie zastąpić wycofywane z użytku bloki węglowe. Nie ulega jednak wątpliwości, że w Polsce jest również miejsce zarówno na małe jak i mikro reaktory jądrowe. Małe reaktory nie są żadną konkurencją dla budowy tzw. dużego atomu, a mogą być doskonałym uzupełnieniem i źródłem czystej energii dla przemysłu, który w wielu wypadkach potrzebuje jej w ogromnych ilościach.

Jaki jest plan wykorzystania know-how SMR w polskiej gospodarce?

Technologia SMR jest pewnego rodzaju nowością i będzie się dopiero rozwijać na większą skalę. Korzyści, jakie będą z tego płynąć dla całej gospodarki mogą być wielorakie. Na pewno wiadomo, że pomoże to dbać o środowisko i znacząco obniży koszty prowadzenia biznesu. Technologia SMR jest też bardziej stabilną od OZE alternatywą dla tradycyjnych źródeł energii. Dlatego też spogląda w tym kierunku wiele przedsiębiorstw. Robią to również największe spółki Skarbu Państwa takie jak Orlen czy KGHM. Stajemy tu w gronie największych światowych przedsiębiorstw. Oczywistym jest, że dostęp do technologii, która dopiero się będzie rozwijać niesie wiele korzyści dla całej gospodarki. W ramach budowy polskiej energetyki jądrowej rząd nie rozważa budowy małych reaktorów modułowych. Jesteśmy jednak otwarci na współpracę polskich firm z liderami światowymi w zakresie technologii SMR. Polskie spółki mają na uwadze dostęp do bezemisyjnej energii o konkurencyjnych kosztach. We wrześniu ubiegłego roku KGHM podpisał już porozumienie z amerykańską firmą NuScale Power w  sprawie budowy co najmniej czterech reaktorów nuklearnych w tej technologii. Działania w tym zakresie podejmuje też Orlen. Porozumienie podpisane przez KGHM dotyczy rozwoju technologii jądrowej w formie repoweringu, czyli zastępowania starszych elektrowni przez nowe. Warto podkreślić że spółka zakłada, że pierwszy z reaktorów zacznie funkcjonować już w 2029 roku. Jest to więc konkret.

Wybiera się pan z wizytą do USA. Czy tematem będą również małe reaktory? Jakie formy współpracy z USA zostaną ustalone?

Rzeczywiście, w poniedziałek zaczynam wizytę w USA. Ze względu na pewne ograniczenia nie mogę jeszcze mówić o szczegółach, ale nie jest żadną tajemnicą, że małe reaktory atomowe będą jednym z tematów. Ale nie tylko. W rozmowach poruszać będziemy również inne kwestie związane ze współpraca gospodarczą. To pierwsza od wielu miesięcy wizyta przedstawiciela polskiego rządu w Waszyngtonie na tak wysokim szczeblu. W planie jest m.in. moje spotkanie z Sekretarz Energii USA Jennifer M. Granholm oraz Dyrektor Zarządzającą Międzynarodowym Funduszem Walutowym Kristaliną Gieorgiewą. Mówię o tym, by uświadomić, jak dużą wagę rząd przywiązuje do tego, by relacje polsko-amerykańskie były silne i dynamicznie rozwijały się na różnych płaszczyznach. Kluczowym elementem łączącym nasze państwa są stosunki gospodarcze i inwestycje. 

Jakie firmy z USA są gotowe inwestować w SMR w Polsce i jaki jest horyzont czasowy?

Bardzo konkretny – przełom roku 2029 i 2030. KGHM i NuScale Power, amerykański lider wśród producentów reaktorów w technologii SMR podpisali wspólne zobowiązanie do rozwoju technologii SMR w Polsce. Energia miałaby zasilać zakłady produkcyjne miedziowej spółki. W ramach współpracy planowane jest opracowanie i wybudowanie czterech małych modułowych reaktorów nuklearnych SMR, z opcją rozbudowy do 12, o mocy zainstalowanej około 1GW. To potencjalnie największa tego typu inwestycja na świecie. Firma NuScale Power jest w trakcie opracowywania modułowej elektrowni jądrowej z reaktorem lekkowodnym. 

Podejmując tę inwestycję KGHM ma oczywiście na myśli głównie zapewnienie stabilnego źródła energii na swoje potrzeby. Wydobycie miedzi jest biznesem niezwykle energochłonnym a KGHM jest drugim co do wielkości odbiorca energii w Polsce. Nie jest jednak wykluczone, że inwestycja ta pozwoli również na komercyjną produkcje energii, by wesprzeć zielona transformację Polski i obniżyć koszty dla odbiorców.

Jestem przekonany, że wizyta w USA, którą rozpoczynam przyniesie wymierne efekty.

Rozmawiał Wojciech Jakóbik

Najnowsze artykuły