icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Polska chce zastąpić Rosję w G20. Były pierwsze rozmowy z USA

Członkowie G20 rozważą, czy Rosja powinna pozostać członkiem grupy po inwazji na Ukrainę. Polska chce zastąpić Rosjan, ale ich usunięcie może okazać się problematyczne. Indonezja, Indie, Brazylia, RPA i Chiny mogą się na to nie zgodzić.

G20 to grupa 19 państw plus Unia Europejska, której celem jest m.in. dyskusja i podejmowanie decyzji o wspólnej polityce finansowej. Zaraz obok G7, w skład której wchodzą USA, Francja, Niemcy, Włochy, Kanada, Japonia i Wielka Brytania, jest ona kluczową ogólnoświatową platformą do koordynowania działań.

Na początku 2000 roku G7 została rozszerzona do formatu G8 (z Rosją), jednak po aneksji Krymu w 2014 roku członkostwo Moskwy zostało bezterminowo zawieszone. Teraz Rosja musi się mierzyć z sankcjami nakładanymi przez kraje zachodnie, które chcą ją odizolować od światowego systemu gospodarczego, a także od systemu SWIFT.

Źródła Reutersa potwierdzają, że członkowie G20 rozmawiają o pozycji Rosji. – Obecność Rosjan może być niezwykle problematyczna dla narodów europejskich – podkreślają przedstawiciele Indonezji, która w tym roku będzie otwierać szczyt G20.

Zgłoszenie Polski

We wtorek Polska poinformowała, że ​​chce zastąpić Rosję w grupie G20. Rzecznik Departamentu Handlu USA wspomniał, że minister Piotr Nowak i sekretarz handlu USA Gina Raimondo odbyli konstruktywną rozmowę na ten temat, ale nie ma jeszcze decyzji. – Sekretarz Raimondo z zadowoleniem przyjęła głos Polski związany z działalnością G20, jednak nie zajęła jeszcze oficjalnego stanowiska jeśli chodzi o polską propozycję – poinformował rzecznik.

Źródło Reutersa podejrzewa, że Indonezja, Indie, Brazylia, RPA i Chiny nie zgodzą się na usunięcie Rosji.

Reuters/Jędrzej Stachura

Rząd Niemiec straszy przed unijnym embargo na gaz rosyjski, ale społeczeństwo się go domaga

Członkowie G20 rozważą, czy Rosja powinna pozostać członkiem grupy po inwazji na Ukrainę. Polska chce zastąpić Rosjan, ale ich usunięcie może okazać się problematyczne. Indonezja, Indie, Brazylia, RPA i Chiny mogą się na to nie zgodzić.

G20 to grupa 19 państw plus Unia Europejska, której celem jest m.in. dyskusja i podejmowanie decyzji o wspólnej polityce finansowej. Zaraz obok G7, w skład której wchodzą USA, Francja, Niemcy, Włochy, Kanada, Japonia i Wielka Brytania, jest ona kluczową ogólnoświatową platformą do koordynowania działań.

Na początku 2000 roku G7 została rozszerzona do formatu G8 (z Rosją), jednak po aneksji Krymu w 2014 roku członkostwo Moskwy zostało bezterminowo zawieszone. Teraz Rosja musi się mierzyć z sankcjami nakładanymi przez kraje zachodnie, które chcą ją odizolować od światowego systemu gospodarczego, a także od systemu SWIFT.

Źródła Reutersa potwierdzają, że członkowie G20 rozmawiają o pozycji Rosji. – Obecność Rosjan może być niezwykle problematyczna dla narodów europejskich – podkreślają przedstawiciele Indonezji, która w tym roku będzie otwierać szczyt G20.

Zgłoszenie Polski

We wtorek Polska poinformowała, że ​​chce zastąpić Rosję w grupie G20. Rzecznik Departamentu Handlu USA wspomniał, że minister Piotr Nowak i sekretarz handlu USA Gina Raimondo odbyli konstruktywną rozmowę na ten temat, ale nie ma jeszcze decyzji. – Sekretarz Raimondo z zadowoleniem przyjęła głos Polski związany z działalnością G20, jednak nie zajęła jeszcze oficjalnego stanowiska jeśli chodzi o polską propozycję – poinformował rzecznik.

Źródło Reutersa podejrzewa, że Indonezja, Indie, Brazylia, RPA i Chiny nie zgodzą się na usunięcie Rosji.

Reuters/Jędrzej Stachura

Rząd Niemiec straszy przed unijnym embargo na gaz rosyjski, ale społeczeństwo się go domaga

Najnowsze artykuły