(Rzeczpospolita/CIRE)
Spółka PD Co kontrolowana przez australijską firmę Prairie Mining konsekwentnie realizuje plan zmierzający do budowy nowej kopalni węgla kamiennego na Lubelszczyźnie – pisze „Rzeczpospolita.
Jak relacjonuje „Rz” powołując się na zapowiedzi PD Co, w maju ma zostać ostatecznie zatwierdzona dokumentacja geologiczna związana z budową kopalni węgla w sąsiedztwie lubelskiej Bogdanki, a to ma otworzyć spółce drogę od ubiegania się o koncesję wydobywczą. Koncesję spółka chce uzyskać w ciągu półtora roku, co ma umożliwić rozpoczęcie budowy kopalni w 2018 roku. Koszt inwestycji jest szacowany na 2,5 mld zł.
Plany spółki zakładają roczne wydobycie na poziomie 6 mln ton, z czego połowę na stanowić węgiel energetyczny. Jak zapowiada prezes PD Co Mirosław Taras, który wcześniej kierował Bogdanką, spółka będzie mocno kontrolowała koszty wydobycia, co ma jej umożliwić ulokowanie węgla na rynkach zagranicznych.
Jak czytamy w „Rz”, poziom kosztów w nowej kopalni ma być zbliżony do osiąganych w niektórych kopalniach odkrywkowych, a przyczynić ma się do tego minimalizacja zatrudnienia oraz wykorzystanie najnowszych rozwiązań technologicznych. Według Tarasa dzięki temu koszty wydobycia w nowej kopalni będą nie tylko niższe niż w zakładach na Śląsku, ale też od kosztów w Bogdance.
„Rzeczpospolita” zwraca uwagę, że planowana przez PD Co kopalnia może stanowić sporą konkurencję dla Bogdanki, a smaczku sprawie dodaje fakt, że ubiegała się ona o koncesję na tym samym terenie, o który zabiega PD Co, ale jak do tej pory bezskutecznie. W grudniu 2014 r. Bogdanka złożyła skargę na decyzję ministra środowiska w sprawie odmowy udzielenia koncesji i sprawa czeka na rozstrzygnięcie.
