icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

USA nie będą karać innych państw za kupowanie ropy z Rosji

– Jeśli Chiny zdecydują się kupować ropę z Rosji, nie będzie to naruszenie amerykańskich sankcji, powiedział Jake Sullivan, asystent prezydenta Stanów Zjednoczonych ds. bezpieczeństwa narodowego. Zaznaczył, że Waszyngton popiera embargo na rosyjską ropę dyskutowaną przez Unię Europejską.

Bloomberg poinformował, że Chiny starają się uzupełnić swoje rezerwy strategiczne tanią rosyjską ropą. Sullivan został poproszony o skomentowanie tej informacji podczas odprawy. Wyjaśnił, że Stany Zjednoczone „widziały oświadczenia w tym zakresie, ale nie widziały jeszcze odpowiednich działań”. – Nałożyliśmy zakaz dostaw rosyjskiej ropy do Stanów Zjednoczonych, ale nie wprowadziliśmy ograniczeń w sprzedaży rosyjskiej ropy do innych krajów, więc kiedy inne kraje kupują rosyjską ropę, nie jest to sprzeczne z sankcjami, które wprowadzamy – wyjaśnił doradca prezydenta USA.

Amerykański Departament Energii odmówił jednak udzielenia konkretnej odpowiedzi na pytanie, czy nabywcom rosyjskiej ropy grożą sankcje. – Administracja USA podejmie w tej sprawie decyzje. Nie jest to wykluczone – powiedziała sekretarz ds. energii Jennifer Granholm.

Szósty pakiet sankcji UE przewiduje embargo na rosyjską ropę, ale ze względu na spór krajów członkowskich nie udało się jeszcze osiągnąć porozumienia. Według Bloomberga od początku roku rosyjskie przychody z ropy wzrosły o 50 procent.

Kommersant/Reuters/Bloomberg/Michał Perzyński

– Jeśli Chiny zdecydują się kupować ropę z Rosji, nie będzie to naruszenie amerykańskich sankcji, powiedział Jake Sullivan, asystent prezydenta Stanów Zjednoczonych ds. bezpieczeństwa narodowego. Zaznaczył, że Waszyngton popiera embargo na rosyjską ropę dyskutowaną przez Unię Europejską.

Bloomberg poinformował, że Chiny starają się uzupełnić swoje rezerwy strategiczne tanią rosyjską ropą. Sullivan został poproszony o skomentowanie tej informacji podczas odprawy. Wyjaśnił, że Stany Zjednoczone „widziały oświadczenia w tym zakresie, ale nie widziały jeszcze odpowiednich działań”. – Nałożyliśmy zakaz dostaw rosyjskiej ropy do Stanów Zjednoczonych, ale nie wprowadziliśmy ograniczeń w sprzedaży rosyjskiej ropy do innych krajów, więc kiedy inne kraje kupują rosyjską ropę, nie jest to sprzeczne z sankcjami, które wprowadzamy – wyjaśnił doradca prezydenta USA.

Amerykański Departament Energii odmówił jednak udzielenia konkretnej odpowiedzi na pytanie, czy nabywcom rosyjskiej ropy grożą sankcje. – Administracja USA podejmie w tej sprawie decyzje. Nie jest to wykluczone – powiedziała sekretarz ds. energii Jennifer Granholm.

Szósty pakiet sankcji UE przewiduje embargo na rosyjską ropę, ale ze względu na spór krajów członkowskich nie udało się jeszcze osiągnąć porozumienia. Według Bloomberga od początku roku rosyjskie przychody z ropy wzrosły o 50 procent.

Kommersant/Reuters/Bloomberg/Michał Perzyński

Najnowsze artykuły