Administracja prezydenta USA rozważa wprowadzenie „wakacji podatkowych” od federalnego podatku paliwowego. Amerykanie nadal aktywnie starają się przekonać partnerów m.in. w OPEC do zwiększenia wydobycia.
Wcześniej USA Joe Biden wezwał producentów ropy i gazu na całym świecie, w tym OPEC, do zwiększenia produkcji w celu obniżenia rekordowych cen paliw. Urzędnicy Białego Domu twierdzą, że weekend 4 lipca, kiedy dziesiątki milionów Amerykanów mają ruszyć w drogę na święta i wakacje, jest celem ogłoszenia nowych środków, które pomogą obniżyć rekordowo wysokie ceny gazu. Wśród nich może znaleźć się tymczasowe zniesienie podatku federalnego od paliw.
Wprowadzenie przepisów znoszących stosowanie podatku wymagałoby zgody kongresu, co jak uważają sami urzędnicy Białego Domu, może być trudne do osiągnięcia ze względu na sprzeciw wobec takiemu pomysłowi ze strony Republikanów.
Jennifer Granholm, sekretarz stanu ds. energii zamierza w tym tygodniu spotkać się z przedstawicielami największych rafinerii w USA w celu przedyskutowania z nimi zwiększenia podaży paliw na rynku. Granholm ostrzegła, że zniesienie podatku od paliw spowoduje brak pieniędzy na projekty m.in. infrastrukturalne. Również sam Biden osobiście zamierza przekonywać Arabię Saudyjską do zwiększenia wydobycia ropy podczas jego wizyty w Rijadzie w najbliższych tygodniach.
CNBC/Kommiersant/Mariusz Marszałkowski
USA nakładają sankcje na firmy z Chin i ZEA za łamanie sankcji wobec Iranu
