Polska będzie szukać możliwości sprowadzania węgla do Polski przez inne porty położone nad Morzem Bałtyckim jak Ryga, czy Kłajpeda – poinformował we wtorek wiceminister infrastruktury Rafał Weber.
Jak sprowadzić więcej węgla?
– Rada Ministrów wyraża wolę intensyfikacji działań związanych z wpływem węgla do Polski. Wskazujemy, że nie tylko będziemy prowadzić te czynności związane z transportem węgla przez Porty polskie, ale również będziemy szukać możliwości poszerzenia przepustowości, choćby o porty bałtyckie w Rydze czy w Kłajpedzie – powiedział Weber. Wyjaśnił, że podczas wtorkowego posiedzenia rządu została wyrażona kierunkowa zgoda Rady Ministrów na przyjęcie takiego projektu uchwały nastąpiła.
W poniedziałek w Radomiu minister klimatu i środowiska Anna Moskwa zapowiedziała, że w najbliższych tygodniach importowany węgiel, który już jest w portach, będzie sukcesywnie rozprowadzany po Polsce. – Te najbliższe tygodnie to będzie czas przekazywania tego węgla, który już jest w portach, i potem konsekwentnie, wraz z każdym ładunkiem, który do portu wpłynie, będziemy go sukcesywnie w Polsce rozprowadzać – powiedziała szefowa resortu klimatu i środowiska. Moskwa poinformowała też w poniedziałek, że do 19 lipca wpłynęło 3 mln ton węgla z importu. Dodała, że jednocześnie w poprzednim tygodniu umowy zawarte – przede wszystkim przez spółki Skarbu Państwa – opiewały na ok. 7 mln ton.
W ub. tyg. wiceminister infrastruktury Grzegorz Witkowski poinformował PAP, że polskie porty są gotowe na dodatkowe przeładunki węgla. – Na ten rok zakontraktowanych jest 10,5 mln ton węgla, który ma przypłynąć do Polskich portów, ale udało się wygospodarować dodatkowe 4,5 mln ton zdolności przeładunkowych – powiedział wiceminister. Stwierdził, że najwięcej zakontraktowano do portu w Gdańsku i do portu Szczecin-Świnoujście.
Polska Agencja Prasowa/Michał Perzyński