Senat USA przegłosował ustawę irańską

0
17
Kapitol. Fot. Wikimedia Commons
Kapitol. Fot. Wikimedia Commons

(Reuters/Piotr Stępiński)

Jak poinformowała agencja Reuters amerykański Senat przegłosował wczoraj uchwalenie ustawy dającej Kongresowi prawo do kontroli oraz potencjalnego odrzucenia międzynarodowego porozumienia nuklearnego z Iranem.

Stosunkiem głosów 98-1 ustawa została przesłana do Izby Reprezentantów, która ma być procedowana jak najszybciej w przyszłym tygodniu. Biały Dom poinformował, że prezydent Barack Obama podpiszę ustawę jeżeli zostanie ona uchwalona przez Izbę Reprezentantów.

Republikański przewodniczący Senatu John Boehner tuż po głosowaniu wydał oświadczenie, w którym wsparł uchwaloną ustawę.

Jej przejście przez Senat było efektem kilku miesięcznych, intensywnych dyskusji o tym w jak największym stopniu Kongres może zabrać głos w toczących się negocjacjach między Stanami Zjednoczonymi, Chinami, Rosją, Francją, Wielką Brytanią i Niemcami z Iranem nad jego programu nuklearnego.

Były one skomplikowane ze względu na spór pomiędzy republikanami i demokratami w sprawie zaproszenia przez Republikanów izraelskiego prezydenta Benjamina Netanyahu, który wygłosił w Kongresie przemówienie, w którym krytycznie odniósł się do trwających negocjacji z Iranem oraz potępił jednego z autorów ustawy senatora Demokratów Roberta Mendeza.

Republikański senator Tom Cotton, jedyny członek Senatu, który głosował przeciwko ustawie, napisał w marcu list do irańskich przywódców mówiąc, że jakakolwiek umowa z Teheranem będzie trwała tylko do czasu, dopóki Obama pozostanie na stanowisku, czym rozwścieczył Biały Dom.

W ciągu dwóch tygodni debaty w Senacie, ustawa była zagrożona przez spór w obozie republikanów dotyczącym poprawek mających ją zaostrzyć.

Zwolennicy projektu ustawy stwierdzili, że wiele ze złożonych przez republikanów 67 poprawek mogło ją zablokować poprzez zrażenie do niej demokratów bądź zachęcić Obamę do użycia w tej sprawie veta. Na przykład, kilku republikanów w tym ubiegający się o nominację na kandydata na prezydenta Marco Rubio próbują zawrzeć wymóg, w którym każde porozumienie jądrowe powinno zobowiązać Iran do uznania prawa Izraela do posiadania własnego państwa.